Pokaż wyniki od 1 do 10 z 564

Wątek: Budujemy zestaw studyjno-plenerowy

Mieszany widok

  1. #1
    Początki nałogu Awatar Adso
    Dołączył
    Apr 2007
    Miasto
    Skoczów, Bielsko-Biała, Cieszyn
    Wiek
    67
    Posty
    310

    Domyślnie

    ... i znowu sie przyczepię... nie ma wystarczać "jako tako"... ma dawać nieograniczone możliwości wg mnie należałoby, mieszcząc się w budżecie, kupić możliwie dużo może nie najlepszych lamp ( nie najlepszych ze wzgledu na producenta, ciężar, powtarzalność) aby z czasem, "będąc sławnym i bogatym" bez żalu odstawic to na bok (albo sprzedać) i kupić to samo tylko z wyższej półki. Należy bowiem przyjąć, że z czasem będą sie pojawiały coraz to lepsze lampy dające większe możliwości. Więc rozwój, o którym pisze nilhi nie bedzie polegał na dokupowaniu czegoś, ale na wymianie na lepsze.

    Druga sprawa: ślubne zboczenie forum. Ma to swoje uzasadnienie. Ja to widze tak (znowu teoretycznie): kiedy umawiam się z modelką, modelem na sesję to mi się nie śpieszy, mam czas na ustawianie swiateł, zmiane miejscówki, wizaż i 76 tysięcy ujeć i trwa to do momentu dopólki nie osiagnę tego co sobie zamierzyłem przed sesją. Natomiast sesje ślubne są zazwyczaj obarczone chronicznym brakiem czasu oraz brakem zrozumienia fotogafowanych "obiektów" dlatego od tej strony są trudniejsze do zrealizowania, bo mało czasu, bo młodzi znudzeni, zmęczeni, podróż poślubna czeka. Z drugiej strony sesje te realizują nie nasze "artystyczne" wizje, ale zapotrzebowanie klientów stąd "poprawność" zazwyczaj wystarcza. Przynajmniej takie wrażenie odniosłem obserwując portfolia tych fotografów, którzy zajmują się fotografią "artystyczną" i sesjami ślubnymi. Czasem odnoszę wrażenie, że zdjęcia robiły dwie różne osoby.

    Tak czy naczej wszystko sprowadza sie do tego żeby być "sławnym i bogatym"

  2. #2
    Coś już napisał Awatar nilhi
    Dołączył
    Aug 2010
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    42
    Posty
    99

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Adso Zobacz posta
    Więc rozwój, o którym pisze nilhi nie bedzie polegał na dokupowaniu czegoś, ale na wymianie na lepsze.
    Nie zgodzę się. Tzn. oczywiście lampy być może będą coraz lepsze (nawet dziwne by było gdyby było inaczej) ale żaden producent raczej nie zaryzykuje wprowadzenia czegoś, co nie będzie kompatybilne z produktami sprzed ledwie paru lat. Ujmę to tak - stare, porządne obiektywy analogowych Canonów wciąż są użyteczne.

    Ale zgodzę się, że to już kwestia pod osobistą rozwagę. Ja mam niską tolerancję na wariant "odkładam na bok" i w sytuacji Czachy postąpiłabym tak, jak napisałam wyżej.
    Trudno się opierać na zdaniu człowieka, którego się nawet na oczy nie widziało, ale naprawdę mam wrażenie że jeśli MarekB robi z lampai w plenerze tyle sesji, ile robi i jest zadowolony (zakładam, że tu się na forum generalnie nie kłamie?) to jego zdanie jest więcej warte niż np. moje. Jeśli więc pisze, że taki zestaw daje radę i jest "noszalny" to ja wierzę.
    A fakt, że póki co Czacha będzie robił śluby, więc nie ma się co na nie kompletnie wypinać

    Nieograniczone możliwości... wysoko mierzysz ;-)

  3. #3
    Początki nałogu Awatar Adso
    Dołączył
    Apr 2007
    Miasto
    Skoczów, Bielsko-Biała, Cieszyn
    Wiek
    67
    Posty
    310

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nilhi Zobacz posta
    Nieograniczone możliwości... wysoko mierzysz ;-)
    w myśl zasady, kto chce trochę nie dostaje nic, kto chce wszystkiego coś zawsze dostanie

    a tak na poważnie... "nieograniczone" w ramach posiadanego budżetu i potrzeb, ale z doświadczenia wiem, że kombinowanie żeby coś zrobić bo brakuje "narzędzi" zajmuje sporo czasu ( dla zarabiających na zdjęciach, więcej kosztuje). Trzy tysiące złotych to trzy lampy, wiem, ciężkie, nieporęczne, chińskie...ale to też większe możliwości kreatywnego świecenia. Jeśli kiedyś kupię lampy studyjne to na pewno nie po to żeby leżały w szafie tylko dlatego że nie będzie mi się chciało tachać ich w plener.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez Canion Zobacz posta
    skoro Czacha chce traktować fotografię jak biznnes to chyba jasne że aby wyjać najpierw trzeba włożyc . Nie wiem skąd ten mit że można być dziś konkurencyjnym mając body posklejane taśmą i lampkę reporterska za 120 zł z allegro.
    ale ciagle rozmawiamy o robieniu zdjęć? Zauważyłem zresztą, że każdy chwali to co ma i co już się sprawdziło... za wyjątkiem mnie, ja tylko teoretyzuję
    Ostatnio edytowane przez Adso ; 11-03-2011 o 11:39 Powód: Automerged Doublepost

  4. #4
    Coś już napisał Awatar nilhi
    Dołączył
    Aug 2010
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    42
    Posty
    99

    Domyślnie

    Dylemat jedna porządna/trzy chińskie to trochę jak dyskusja, co lepsze - czekolada czy lody, więc chyba możemy ten wątek zakończyć
    To kwestia w 100% osobniczego wyboru.

    Ja kiedyś mając malutki budżet kupiłam sobie zestaw... studyjny... za około tysiąc złociszy... nie pytajcie, jak wyglądał, on chyba nawet nie miał "firmy"... ale to było daaaawno... i niestety nic, ale to kompletnie nic mi się z niego teraz nie przydaje. Nawet głupia parasolka nie pasi.
    Już tego błędu nie powtórzę. Kupuję rzadko, ale jak już, to konkrety.
    Co kto lubi... grunt to rozeznać własne potrzeby.
    Ja osobiście np. polecam Bowensa do zdjęć studyjnych i po to go kupowałam. Ale nie w plener.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez Canion Zobacz posta
    j ale dopszczam myśł , ze może tylko mnie firma zapomniała dołączyć bonus w postaci tragarzy.
    Ostatnio edytowane przez nilhi ; 11-03-2011 o 11:42 Powód: Automerged Doublepost

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •