Cytat Zamieszczone przez Kubaman Zobacz posta
Cudowna figura się tu rysuje..
Klisza wychodzi drożej niż cyfra, jeśli ktoś robi dużo zdjęć.
W związku z tym, wasze szacowne grono od kilku stron usiłuje wcisnąć kit, że dobry fotograf robi zdjęć bardzo mało, a jak robi dużo to **** nie fotograf. A jak podaję już na deser obszary, gdzie nie można robić mało (trudno taka specyfika) to słyszę "o rany, nie zaczynaj znów".
O rany... dlaczego czytasz tak fragmentarycznie. Dalej było napisane:
Cytat Zamieszczone przez Ja
-Ci, którzy robią pokazy lotnicze itp. robią to mkIII lub podobnymi.
A wcześniej:
Cytat Zamieszczone przez Ja
-Ale ja nie mam nic przeciw waleniu serii a tym bardziej AFowi.
-Racja, analog ma zawężone spektrum tematyczne.
-...
Gdzie ja napisałem, że są cieniasami bo nie robią analogami i walą seriami?? Nigdzie !

Cytat Zamieszczone przez Kubaman Zobacz posta
Wszystko w porządku, jeśli tylko jesteście zadowoleni z samych siebie. Fotografowanie analogiem zdaje sie mieć dla was wartość samą w sobie do tego stopnia, ze usprawiedliwia robienie gniotów, podczas gdy robienie gniotów dla przyjemności fotografującego cyfrą jest zwykłym barbarzyństwem.
Kolejny wyssany z palca argument.

Cytat Zamieszczone przez Ja
Tak samo bym postępował, gdyby miał cyfrę.
To wynika ze specyfiki dziedziny fotografii która mnie interesuje (nie interesują mnie fruwające ptaki czy samoloty). Mnie interesuje pejzaż otwarty bądź miejski. Z tego co wiem to fotografia profesjonalna nie kończy się na pokazach lotniczych ? Po co powstały aparaty średnio czy wielkoformatowe ? Na pewno nie po to, aby uchwycić boom podczas przekraczania bariery dźwięku przez samolot. Chcesz robić poważne zdjęcia architektury śmiesznym tilt&shiftem Canona/Nikona/... ? Możesz, ale właśnie m.in. to jest sfera fotografii w której wielki format czuje się jak ryba w wodzie. Zapinasz kasetę, regulujesz obiektyw w każdej płaszczyźnie, wszystko jest tak jak należy. Robisz skan i 1Ds mkII z podpiętym 35L jest wbity w ziemię (już nie mówię o jakości zdjęcia tylko pod względem ostrości). Tak, to jest opinia amatora, ale podparta opinią profesjonalisty- Piotra Kotuchy. Tego było trzeba ? Opinii fachowca ? ... już jest. "Jak jesteście takie pasjonaty fotografii, powinniście wiedzieć kto to."