Czym mam być sfrustrowany ? Tym, że nie robię 100 zdjęć dziennie ? Że nie mam LCD ? Mi chodzi o co innego.
Burzy się we mnie krew, gdy czytam takie rzeczy jak kilka stron wcześniej:
Legendarna jakość analoga na odbitkach z lab'u na rogu. A może ja ocenię cyfrę po RAWie skonwertowanym do 256 kolorów ?
Z resztą, nie zamierzam już nic udowadniać. Nawet nie jestem nawet aż takim analogowcem, kliszę traktuję jako wstęp do późniejszej cyfrowej już obróbki.
Dokładnie tak. Najwięcej czasu potrzebnego na zrobienie zdjęcia zajmuje mi wybranie miejsca i sprawdzenie jakie będzie światło i pogoda. Miejsca które fotografuje znam dobrze i wiem czego się mogę spodziewać. Polecam "MyStars!", świetna mapa nieba pokazująca położenie Słońca, Księżyca i gwiazd w czasie rzeczywistym![]()