Strona 70 z 114 PierwszyPierwszy ... 2060686970717280 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 691 do 700 z 1138

Wątek: Analog vs Cyfra

  1. #691
    Początki nałogu Awatar marabut199
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    London (UK)
    Posty
    269

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez muflon
    Zatem najwidoczniej tradycyjna (czy to cyfrowa, czy to analogowa - "tradycyjna" w sensie know-how) fotografia stala sie sztuka i nie ma dla niej miejsca na masowym rynku. Ani to zle ani dobrze (mnie to ani ziebi ani parzy ;-) ) ale najwidoczniej tak jest i kropka.
    Absolutna racja. I tak na prawde nie ma znaczenia czy analog czy cyfra. Znaczenie ma tylko obraz - jego jakosc, przeslanie, wymowa...
    Tak bylo jak malowali pedzlami, tak bylo na dagerotypach, filmie i tak jest na matrycy. I tak bedzie na czymkolwiek co ja zastapi w przyszlosci.
    Zaczynalem DRUHEM...teraz tez mam plastikowy aparat.:rolleyes:

  2. #692
    Początki nałogu
    Dołączył
    May 2005
    Wiek
    65
    Posty
    485

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez marabut199
    Jest rynek masowy, jest rynek na sztuke. Sztuki sie nie sprzedaje na rynku masowym, masowego badziewia sie nie sprzedaje jako sztuki.
    Tylko ja jestem "rynek masowy", sie musze dostosowywac a stary jestem i dlugo sie ucze a pewnych rzeczy nie naucze sie nigdy. Np walnac 500 zdjec na jednej imprezie.
    Ludzie! Rollsy sie nie psuja, Rollsy maja dusze, one umieraja, albo gina, ale sie nie psuja. Podobnie jak stare analogi.
    Cyfraki sie psuja masowo- zeby nie bylo, ze wymyslam to opieram swoj poglad na lekturze naszego forum.
    Stary analog nawet po smierci wyglada dostojnie i kazdy go z checia postawi na polce za szklem, w pokoju.
    Czy kto kiedy widzial stojace za szklem cyfraki? Nie? Dlaczego? Bo kto wystawia przedmiot, ktory nie ma "duszy".

    Chuck Norris foci cyfra!
    Czesc,Ch.
    Analog ma "dusze".

  3. #693
    Pełne uzależnienie Awatar kami74
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Piaseczno
    Wiek
    50
    Posty
    1 492

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez chomsky
    Chuck Norris foci cyfra!
    Czesc,Ch.
    Mylisz się. Chuck nie potrzebuje aparatu do robienia zdjęć
    5DII 24105f4L S7030045,6APODG 501.8II 430EX wyposażona w ponton VS600R
    MOJE PSTRYKI NA CB& GALERIA NETOWA

    później, późnym popołudniem, gdy cienie będą dłuższe i smutniejsze niż są..

  4. #694
    Pełne uzależnienie Awatar Tomasz Golinski
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    46
    Posty
    8 623

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kami74
    Mylisz się. Chuck nie potrzebuje aparatu do robienia zdjęć
    Chuck Norris nie foci. Chuck Norris pamięta.
    30D | 85/1.8 | 135/2 | 70-200/4 | T17-50/2.8 | 100-300/4.5-5.6 | 50/1.4 | 650 | 430EX | Sherpa 600r
    Zdjęcia - Iran, folk, jazz, wątek galeriowy


    FoFot.pl
    Canon IRC

  5. #695
    Początki nałogu Awatar marabut199
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    London (UK)
    Posty
    269

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tomasz Golinski
    Chuck Norris nie foci. Chuck Norris pamięta.
    Nie musi pamietac. ON WIE!
    Zaczynalem DRUHEM...teraz tez mam plastikowy aparat.:rolleyes:

  6. #696
    Początki nałogu
    Dołączył
    May 2005
    Wiek
    65
    Posty
    485

    Domyślnie

    Chuck Norris to pseudonim artystyczny dwoch naszych forumnowiczow!

    Mam na polce dwa zmarle Liubitiele i Kijewa 19 ( tez zmarlego), oraz Czajki sztuk dwie, a kolega ma Moskwy i inne ( zmarle w czasach mojego dziecinstwa- rowiesniczki Ramzesa XIII). Piekny widok. Bedac w zaswiatach analogi nadal sluza swoim wlascicielom.
    Na placu sw. Piotra w Rzymie, lata cale pracowal starszy fotograf- Wloch, ubrany staromodnie, w kamizelce i kaszkiecie z lustrzanka dwuobiektywowa na korbke i stara lampa ( zarowka oprawiona w srebrna niewielka "patelnie"), zawsze byl zajety i krzatal sie a obok czekala niewielka kolejka chetnych. Zdjecia odbieralo sie po kilku godzinach. Porzadne zdjecia- troszke ta atrakcja kosztowala- a obok ze smetna mina stali fotografowie z nowoczesnymi lustami- bez klientow.
    Niech ta opowiesc stanie sie jeszcze jednym argumentem za stara technologia.
    Czesc.Ch.
    Analog ma "dusze".

  7. #697
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    Szczecin
    Posty
    48

    Domyślnie

    kieva mam starszą jeszcze wersję - bez światłomierza.. Działa, migawka precyzyjna, jasny obiektyw... ( dokupiłem światłomierze z tamtych lat.. mam już 4!)
    sprzętu muszę trochę zabrać. mam c350 i eosa 300. Biorę oba body, bo nie umiem zrezygnować ze slajdów.. Do tego obiektywy, plecak, statyw...
    Ostatnio na wakacje jezdziłem samochodem i jakoś nie zauważyłem ile się tego złomu uzbierało... Dzięki za rady. Popatrzyłem sobie na yashikę. Rzeczywiście fajna. Pozdrawiam
    al

  8. #698
    Początki nałogu
    Dołączył
    May 2005
    Wiek
    65
    Posty
    485

    Domyślnie

    Samochod pelen sprzetu ( niewazne jakiego) to zawsze gratka dla zlodzieji.
    Ostatnie ogloszenie z ktoregos forum jest o tym, jak przebili gosciowi kolo a potem ukradli z tynego siedzenia sprzecicho, gdy ten zmienial kolo.
    Zupelnie inaczej foci sie aparatem za 200 zl, ktorego pozostawisz pod recznikiem bez strachu, gdy idziesz poplywac. Nawet piasku jakby przestajesz sie bac.
    Analogowcy chetnie z soba rozmawiaja i wymieniaja poglady. Sa dla siebie mili, nie zazdroszcza sobie puszek ( a czego by mieli zazdroscic!), rozmawiaja czesciej o fotografii niz o sprzecie. To mi sie podoba w analogach- zblizaja ludzi do siebie.
    czesc,Ch.
    Analog ma "dusze".

  9. #699
    Pełne uzależnienie Awatar Tomasz1972
    Dołączył
    Mar 2005
    Miasto
    Ząbkowice Śląskie
    Wiek
    52
    Posty
    3 042

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez chomsky
    Samochod pelen sprzetu ( niewazne jakiego) to zawsze gratka dla zlodzieji.
    Ostatnie ogloszenie z ktoregos forum jest o tym, jak przebili gosciowi kolo a potem ukradli z tynego siedzenia sprzecicho, gdy ten zmienial kolo.
    Zupelnie inaczej foci sie aparatem za 200 zl, ktorego pozostawisz pod recznikiem bez strachu, gdy idziesz poplywac. Nawet piasku jakby przestajesz sie bac.
    Analogowcy chetnie z soba rozmawiaja i wymieniaja poglady. Sa dla siebie mili, nie zazdroszcza sobie puszek ( a czego by mieli zazdroscic!), rozmawiaja czesciej o fotografii niz o sprzecie. To mi sie podoba w analogach- zblizaja ludzi do siebie.
    czesc,Ch.
    Fotografowałem analogami ........fotografuję cyfrą .
    Czy skanowanie i obróbka za pomocą softu , przeźrocza , lub negatywu to anolog czy cyfra ?
    Nie ważne czym focisz ważne że masz efekty których oczekujesz .

    Kradną nawet zapalniczki za dwa złote , utrata sprzętu to nie tylko wartość materialana .

    Analogowcy też sobie zazdroszczą : szkieł lamp i innego osprzętu wcale nie zbilżając WYZNAWCÓW do siebie.

  10. #700
    Pełne uzależnienie Awatar Tomasz Golinski
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    46
    Posty
    8 623

    Domyślnie

    Hehe, Chomsky, lepiej, żeby ukradli aparat z duszą, niż plastikową wydmuszkę?
    30D | 85/1.8 | 135/2 | 70-200/4 | T17-50/2.8 | 100-300/4.5-5.6 | 50/1.4 | 650 | 430EX | Sherpa 600r
    Zdjęcia - Iran, folk, jazz, wątek galeriowy


    FoFot.pl
    Canon IRC

Strona 70 z 114 PierwszyPierwszy ... 2060686970717280 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •