Ale nie skrzypia...nie odpadaj z nich elementy...i duzo lepiej robia na psychologie!Zamieszczone przez Theoo
![]()
Ale nie skrzypia...nie odpadaj z nich elementy...i duzo lepiej robia na psychologie!Zamieszczone przez Theoo
![]()
Zaczynalem DRUHEM...teraz tez mam plastikowy aparat.:rolleyes:
Hm, przez tych tyle lat to jedyna rzeczą która mi od sprzętu odpadła był dekiel na szkło. No chyba że ktoś uzywa sprzętu do wbijania gwożdziZamieszczone przez marabut199
![]()
MOŻE MI SIĘ CHCEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!
Klapki od baterii - fatalna konstrukcja w wiekszoci aparatow....Zamieszczone przez Theoo
Plastikowe gniazda do statywow....
Stukajaca klapka komory CF w 350D...
Zgrzytajace obiektywy AF...
Odpadajace muszle oczne...
jejku, nie chce mi sie juz dalej wymieniac![]()
Zaczynalem DRUHEM...teraz tez mam plastikowy aparat.:rolleyes:
Plastikow gniazda wymienia sie na metalowe, Klapke zamyka delikatnie a nie jak drzwi od baru mlecznego, obiektywów nie wrzuca się do piasku tylko do torby, wtedy nie skrzypią czy zgrzytają i dłuzej służaZamieszczone przez marabut199
a muszla oczna w Canonie to porażka. Swoją kleiłem z Canon + Pentax sprzed 10 lat
![]()
MOŻE MI SIĘ CHCEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!
W Rollsie uzytkownik nic nie musi wymieniac na lepsze, moze trzaskac drzwiami, jezdzic po piasku i nie doklejac czesci z Forda!!!Zamieszczone przez Theoo
![]()
Zartuje - ale wciaz uwazam ze to przyklad zelgo projektowania i sztuki inzynierskiej jesli elemnty najczesciej uzywane i narazone za uszkodzenia robi sie tak delikatne.
Co do skrzypiacych obiektywow - wez kilka nowek nawet Canona (patrz np kit) i zobacz jak chodza.
Widzisz, to jest tak - Rollsa buduja zeby nie psul itd. W Fiacie, ktos wyliczyl ze najslabsza czesc wytrzymac ma 250 tys km i wszystko inne tez ne musi byc lepsze. Jak go bdziesz trzymal z dala od piasku a najlepiej w garazu to te 250k starczy ci na zycie.
Zaczynalem DRUHEM...teraz tez mam plastikowy aparat.:rolleyes: