Pokaż wyniki od 1 do 10 z 1138

Wątek: Analog vs Cyfra

Mieszany widok

  1. #1
    Początki nałogu Awatar marabut199
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    London (UK)
    Posty
    269

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Theoo
    Co do wytrzymałości - wszystko kiedyś pada. Nawet rollsy się psuja.
    Ale nie skrzypia...nie odpadaj z nich elementy...i duzo lepiej robia na psychologie!
    Zaczynalem DRUHEM...teraz tez mam plastikowy aparat.:rolleyes:

  2. #2
    Bywalec
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    157

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez marabut199
    Ale nie skrzypia...nie odpadaj z nich elementy...i duzo lepiej robia na psychologie!
    Hm, przez tych tyle lat to jedyna rzeczą która mi od sprzętu odpadła był dekiel na szkło. No chyba że ktoś uzywa sprzętu do wbijania gwożdzi
    MOŻE MI SIĘ CHCEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!

  3. #3
    Początki nałogu Awatar marabut199
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    London (UK)
    Posty
    269

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Theoo
    Hm, przez tych tyle lat to jedyna rzeczą która mi od sprzętu odpadła był dekiel na szkło. No chyba że ktoś uzywa sprzętu do wbijania gwożdzi
    Klapki od baterii - fatalna konstrukcja w wiekszoci aparatow....
    Plastikowe gniazda do statywow....
    Stukajaca klapka komory CF w 350D...
    Zgrzytajace obiektywy AF...
    Odpadajace muszle oczne...

    jejku, nie chce mi sie juz dalej wymieniac
    Zaczynalem DRUHEM...teraz tez mam plastikowy aparat.:rolleyes:

  4. #4
    Bywalec
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    157

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez marabut199
    Klapki od baterii - fatalna konstrukcja w wiekszoci aparatow....
    Plastikowe gniazda do statywow....
    Stukajaca klapka komory CF w 350D...
    Zgrzytajace obiektywy AF...
    Odpadajace muszle oczne...

    jejku, nie chce mi sie juz dalej wymieniac
    Plastikow gniazda wymienia sie na metalowe, Klapke zamyka delikatnie a nie jak drzwi od baru mlecznego, obiektywów nie wrzuca się do piasku tylko do torby, wtedy nie skrzypią czy zgrzytają i dłuzej służa a muszla oczna w Canonie to porażka. Swoją kleiłem z Canon + Pentax sprzed 10 lat
    MOŻE MI SIĘ CHCEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!

  5. #5
    Początki nałogu Awatar marabut199
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    London (UK)
    Posty
    269

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Theoo
    Plastikow gniazda wymienia sie na metalowe, Klapke zamyka delikatnie a nie jak drzwi od baru mlecznego, obiektywów nie wrzuca się do piasku tylko do torby, wtedy nie skrzypią czy zgrzytają i dłuzej służa a muszla oczna w Canonie to porażka. Swoją kleiłem z Canon + Pentax sprzed 10 lat
    W Rollsie uzytkownik nic nie musi wymieniac na lepsze, moze trzaskac drzwiami, jezdzic po piasku i nie doklejac czesci z Forda!!!

    Zartuje - ale wciaz uwazam ze to przyklad zelgo projektowania i sztuki inzynierskiej jesli elemnty najczesciej uzywane i narazone za uszkodzenia robi sie tak delikatne.

    Co do skrzypiacych obiektywow - wez kilka nowek nawet Canona (patrz np kit) i zobacz jak chodza.

    Widzisz, to jest tak - Rollsa buduja zeby nie psul itd. W Fiacie, ktos wyliczyl ze najslabsza czesc wytrzymac ma 250 tys km i wszystko inne tez ne musi byc lepsze. Jak go bdziesz trzymal z dala od piasku a najlepiej w garazu to te 250k starczy ci na zycie.
    Zaczynalem DRUHEM...teraz tez mam plastikowy aparat.:rolleyes:

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •