-
Kami- tak wtedy uleglem tej degrengoladzie, w jakims stopniu mezczyzni kochaja zabawki i ja skusilem sie na eosa 600 i 5- przyznam, ze zacne to byly aparaty, sluzyly dlugo i sluza komus dalej. Juz wtedy czulem cos nie tak. Szukalem dalmierzowca, 6x6, kombinowalem. Jednak koniecznosc podporzadkowala mnie systemowi ( EF) Canona- bardzo go sobie w analogu chwalilem w ciaglej pracy.
Festyk- mezczyzna nie wstydzi sie sentymentow, wspomnienia zyc nie daja.
marabut- tak masz racje, najpiekniejsze sa rzeczy proste, skontruowane pod potrzeby rzeczywiste a nie zabawki z wodotryskami.
Tomasz G.- tak troche sobie zartuje oczywista, da sie podejsc do kadru ze wszystkim i miec radoche, ale skoro juz zaczalem z ta "dusza" to musze jakos brnac dalej. Tym bardziej, ze kilku kolegow powaznie twierdzi, iz w specyfikacji aparatow nie ma pozucji "dusza".
Raf- gratuluje rozsadku, pamietasz jednak posty w ktorych licytowano sie iloscia wystrzelanych fotek, na jednym spacerze. Pozniej te dlugie "galerie" jednakowych fotek. Nie zebym wysmiewal, wiem, ze na poczatek kazdy przesadza i foci wszystko co sie rusza- normalne. Ale technologia cyfrowa utrwala w wielu te nawyki.
Czesc.Ch.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum