Analog vs Cyfra

[czornyj]

A jaka drukareczka robi 30x45? Bo to dla mnie taki optymalny format. Taki lub większy (-:

Ja pracuję na Epsonach serii Photo - miałem EX, 1200, 1270, 1290 i R1800. Bardzo fajne drukareczki

[minek]

Minek- nie ma co sie na technike cyfrowa oburzac, to fakt, jest i tyle. Bedzie sie rozwijac to pewne. Kiedys zajmie odpowiednie dla jej pozycji miejsce, kiedys!

Ależ ja się właśnie nie oburzam. Chciałem tylko pokazać, że dla tych, którzy chętnie by się oburzali, istnieje odpowiednie rozumowanie, które pozwoli im żyć spokojnie.
Technikę cyfrową akceptuję i wykorzystuję na codzień, stety, czy niestety - dziś inaczej się nie da I cieszy mnie, że się rozwija (-: Teraz to już tylko zdjęcia ,,dla siebie'' robię analogiem - bo mam czas, bo lubię, bo tak mi się bardziej podoba.

[chomsky]

minek- przepraszam, to byl zwrot retoryczny, mial na celu stwierdzenie, ze to ja sie na cyfre nie oburzam.
czesc.ch.

[zanussi]

Włąsnie wróciłem ze spotkania z fotografem wojennym Peterem (Piotrem) Andrewsem z Reutersa. Zapytany na czym sie robi fotki na wojnie powiedział, że zna w tej chwlil dwóch (2) fotografów którzy focą jeszcze na filmach. Z tego co sie dowiedziałem Andrews potrafi przez 2 miesiace żyć i fotografować w skrajnie trudnych warunkach, zapytany skąd bierze prąd odpowiedział - z generatorów - a ja mógłbym dodać - z baterii słonecznych. Acha Piotr Andrews z Reutersa na cyfrach fotografuje juz od 8 (ośmiu lat). Cyfra definitywnie wyprze analog a ten drugi w postaci średniego i duzego formatu zaotanie dzielnie na placu boju ze swoimi możliwościami (mam jeszcze Pentaxa 67 i nie wyobrażacie sobie jaką frajdą jest zeskanować klatkę czy dwie do wielkości ok 150 MB jedno). Tak duzy skan pozwala mi zrobić odbitkę w formacie ok 70-100.

[Jac]

Cyfra definitywnie wyprze analog a ten drugi w postaci średniego i duzego formatu zaotanie dzielnie na placu boju ze swoimi możliwościami (mam jeszcze Pentaxa 67 i nie wyobrażacie sobie jaką frajdą jest zeskanować klatkę czy dwie do wielkości ok 150 MB jedno). Tak duzy skan pozwala mi zrobić odbitkę w formacie ok 70-100.

No niewiem czy tak pozostanie dlugo, wszystko zalezy napewno od filmu uzytego w analogach (srednimformacie, duzym) ale juz dzis porownuje sie jedynki do srednich formatow, no i zgdnij kto wypada lepiej?... mysle ze techniki cyfrowe wypą w koncu analogowa fotografie wogole, pozostana jedynie artysci ktorzy zamiast rzezbic w tytanie ;-) nadal beda rzeźbic w drewnie jako tworzywie a nie jako onanizmie, od tych tworcow bedzie zalezalo jak dlugo koncernom oplaci sie produkowac filmy (albo staromodnie - błony) napewno jednak bedzie to rynek niszowy

[zanussi]

nie wątpię, że bedzie coraz ciężej.... na razie zostaje niewątpliwa przyjemność robienia zdjęć i odbijania ich w ciemni (jeśli ktoś już nie wie to takie miejsce gdzie SAMEMU wywołuje się filmy <taki celuloidowy płaski kawałek czegoś >). I tu zrodziło się pytanie. Jac, moze wiesz, jaką max. dużą odbitkę w bardzo dobrej jakości można zrobić z aparatu typu full frame?

[Jac]

Jac, moze wiesz, jaką max. dużą odbitkę w bardzo dobrej jakości można zrobić z aparatu typu full frame?

ja nie wiem ale wiem kto wie -> click ;-)

[Gaff]

Obarczam cyfre takze za to, ze starsze panie maja buzie jak niemowleta i ze wkolo sporo lalek Barbie spoglada z fotek.

Heh, to akurat raczej "sprawka" grafikow komputerowych, a nie wylacznie cyfry.

[jetchan]

Gaff witam na forum

[Krakers]

Zastanawiam sie dlaczego ludzie czsto dyskutuja o aparatach cyfrowych a mysla o aparatach w komorkach ktorych to potem porownuja