Arkan, dla mnie koszt jest jak latwo sie domyslic waznym czynnikiem przy wlasnych projektach. Wole robic "syfrowe" zdjecia, niz ich nie robic w ogole.
Slajd przy srednim formacie jest lepszy od cyfry (wlasciwie dlatego trzymam jeszcze skaner) tylko ciezko sie go uzywa w reportazu.
Negatywu barwnego nie lubie i juz.
Co do rzutnika i slajdow, to projektory cyfrowe sa w fazie przedszkolnej
Gdyby ktos mi zaplacil i mialbym pojechac w jakies mniej cywilizowane regiony, to wzialbym slajd. Naswietlam, zwijam i koniec pracy. Myslenie o zasilaniu, kopiowaniu, backupie, nie sprzyja polepszaniu zdjec.
Ale mysle, ze za 5 lat, nasza dyskusja bedzie bezprzedmiotowa.