A ja bym dyskusję porównał do debaty chirurgów - który skalpel lepszy?
Hekselman - zgadzam się z Tobą ale przecież fajnie sobie pogadać włąsnie o tych niuansach, które coraz węższe gorno widzi, a które za kilka lat znikną jak matryca pobije film tonalnością, kolorami. Choć i wtedy będą różnice. Warto pogadać nawet jeżeli czasem argumentacja jest mocno subiektywna, impresyjna wręcz...