Strona 74 z 114 PierwszyPierwszy ... 2464727374757684 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 731 do 740 z 1138

Wątek: Analog vs Cyfra

  1. #731
    sv
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Raf_1975

    Chcę podkreślić, że moim zdaniem dyskusja w tym wątku ma charakter bardziej humanistyczny niż techniczny. Dlatego z pewnością nie spodoba się ludziom pokroju Svena i Snowboardera. Nie mniej jednak nieładnie jest mówić, że "dusza" w aparacie to stek bzdur czy coś w tym stylu. Ktoś kocha swój aparat, ktoś traktuje go instrumentalnie ale szanować się nawzajem nie zawadzi.

    Teksty typu "ludziom pokroju Svena i Snowbordera.." to chyba lekka przesada? Jaki pokroj?
    Jeden wciska na sile, ze aparat ma dusze, drugi, ze bron ma dusze? bron i dusza? jakas paranoja!

  2. #732
    Uzależniony Awatar Raff
    Dołączył
    Nov 2005
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    49
    Posty
    778

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sven
    Teksty typu "ludziom pokroju Svena i Snowbordera.." to chyba lekka przesada? Jaki pokroj?
    Jeden wciska na sile, ze aparat ma dusze, drugi, ze bron ma dusze? bron i dusza? jakas paranoja!
    A taki pokrój, że macie jedynie techniczne podejście do sprawy. Panie Sven (nie wiem w jakim Pan jest wieku, wnoszę że w dość młodym) ale strasznie Pan porywczy i bezrefleksyjny. Jeszcze bym prosił o jakąś inwektywę

    Aha - i nikt nikomu nic nie wciska, jak nie chce niech nie czyta

  3. #733
    Początki nałogu Awatar marabut199
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    London (UK)
    Posty
    269

    Domyślnie

    O dziecka, od szkoly podstawowej siedzialem w ciemni w kazdy weekend. Moja fotografia byla bardziej tam niz na polu. Druha nigdy nie lubilem, ale jok ojciec dal mi swoja Zorke to byl to najpiekniejsze urzadzenie techniczne jakie mialem. Spalem z tym zelastwem...Pozniej byly Zenity, Practiki, Pentaxy... Ale tak na prawde noce w ciemni, kombinacje pod powiekszalnikiem, w wanienkach...Tam tworzyly sie czarno-biale obrazki rozwijajace moje spojrzenie na swiat. Mam nie miec sentymentu...

    Pozniej przyszla praca zawodowa, biznes po calym swiecie, rodzina, dzieci...

    Nie mialem i nie mam ani miejsca ani czasu na nocle sleczenie w ciemi. Gdyby nie cyfra, gdyby nie to ze moge przysiasc do kompa gdy mam chwile, wstac gdy musze, wrocic i kontynuowac - moja przygoda z fotografia bylaby juz martwa albo ograniczona do cykania, oddawania do labu i wpakowania zdjec do albumy ze smutna mysla, ze moglo byc zrobione lepiej...

    Nie zyje z fotografii, robie to bo lubie. Nawet jesli wiekszosc to obrazki z podrozy. Czesto pewnie gorsze niz te w komercyjnych albumach i na pocztowkach w hotelowym kiosku. I co z tego? Te sa moje. Moje wspomnienia. Taka mala maszyna czasu...

    Nie twierdze ze liczy sie czlowiek nie maszyna. W nowoczesnej cywilazcji coraz czesciej jest to czlowiek i maszyna. Maszyna robi co moze i stop. Czlowiek, ile moze i pozniej co trzeba. Technicznie poprawne zdjecie to baza. Ale roznica pomiedzy kiczem i sztuka to czlowiek ktory ten obraz tworzy. A gdzie to robi - w ciemni, za wizjerem, przy ekrani... Czy to ma naprawde znaczenie?
    Zaczynalem DRUHEM...teraz tez mam plastikowy aparat.:rolleyes:

  4. #734
    Pełne uzależnienie Awatar McKane
    Dołączył
    Jun 2004
    Miasto
    Łódź
    Wiek
    46
    Posty
    2 015

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Raf_1975
    A taki pokrój, że macie jedynie techniczne podejście do sprawy. Panie Sven (nie wiem w jakim Pan jest wieku, wnoszę że w dość młodym) ale strasznie Pan porywczy i bezrefleksyjny. Jeszcze bym prosił o jakąś inwektywę

    Aha - i nikt nikomu nic nie wciska, jak nie chce niech nie czyta
    Hehe piekne

    Ja sven dodam od siebie ze jesli Twoja wiedza i krytyczne podejscie w jej zdobywaniu jest podobne do tego co prezentujesz mowiac o broni i jej duszy to snowborder sie myli ... tylko on z Waszej dwojki zna sie na fotografii i potrafi o niej rozmawiac.

  5. #735
    sv
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez McKane
    Hehe piekne

    Ja sven dodam od siebie ze jesli Twoja wiedza i krytyczne podejscie w jej zdobywaniu jest podobne do tego co prezentujesz mowiac o broni i jej duszy to snowborder sie myli ... tylko on z Waszej dwojki zna sie na fotografii i potrafi o niej rozmawiac.
    twoja opinia o moich umiejetnosciach fotograficznych nie ma dla mnie znaczenia, ale pisz sobie, moze ci ulzy. zawsze jeszcze mozesz pogadac z mieczem, czy innym scyzorykiem

  6. #736
    Początki nałogu Awatar marabut199
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    London (UK)
    Posty
    269

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sven
    twoja opinia o moich umiejetnosciach fotograficznych nie ma dla mnie znaczenia, ale pisz sobie, moze ci ulzy. zawsze jeszcze mozesz pogadac z mieczem, czy innym scyzorykiem
    I co to wnosi do dyskusji?
    Zaczynalem DRUHEM...teraz tez mam plastikowy aparat.:rolleyes:

  7. #737
    sv
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez marabut199
    I co to wnosi do dyskusji?
    a co wnosza poprzednie posty? gdzie tu dyskusja o fotografii?

  8. #738
    Początki nałogu Awatar marabut199
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    London (UK)
    Posty
    269

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sven
    a co wnosza poprzednie posty? gdzie tu dyskusja o fotografii?
    To napisz cos co wroci ja na tory.
    Na razie negujesz opinie wszystkich innych, mimo ze ci na nich nie zalezy.
    Zaczynalem DRUHEM...teraz tez mam plastikowy aparat.:rolleyes:

  9. #739
    sv
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez marabut199
    To napisz cos co wroci ja na tory.
    Na razie negujesz opinie wszystkich innych, mimo ze ci na nich nie zalezy.

    OK. Nie neguje opinii "wszystkich". pozwolilem sobie napisac, ze nie widzialem duszy aparatu analogowego (mam kilka egzemplarzy), ani cyfrowego. nie zgadzam sie z twierdzeniem chomskyego, ze do cyfry brakuje szerokich objektywow. twierdzenie, ze bron ma dusze, pozwolilem sobie uznac za brednie. cos pominalem?

  10. #740
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    SoCal
    Posty
    1 358

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez McKane
    Tak tego najbardziej brakuje mi w tej dyskusji ... zdjec. Nie chomskiego koniecznie ale ogolnie takich w miare solidnych porownan (bylo jedno ale jakies takie chyba nietrafione). Byc moze to nie do zrobienia i dlatego nikt powazny sie za to nie zabiera.

    Generalnie nie jestem jakby sie moglo wydawac fanatycznym zwolennikiem analoga. Ba nawet nim nie fotografuje duzo ze wzgledu na specyfike mojej pracy i na cene. Ide o zaklad ze gdyby mnie postawic przed seria kolorowych zdjec z analoga i cyfry nie dalbym rady jednoznacznie powiedziec ktore jest czym robione. Przy bw zdecydowanie latwiej bo tutaj analog jest mocno specyficzny (w zaleznosci od uzytego materialu oczywiscie).

    Generalnie jednak w tym watku wystepuja dwie sfery. Jedna techniczna ktora domaga sie dowodow w postaci wykresow, plikow wynikowych, statystyk (moim zdaniem jak wyzej pisalem chyba nie do zrobienia bo zeby to porownac trzebaby wywolac dwa zdjecia i ogladac na papierze a nie na ekranie - cyfra idzie na ekran prosto z aparatu, klisza zeby wejsc do netu musi zostac wywolana i zeskanowana)
    Druga sfera to sfera odczuciowa - niemniej w wielu przypadkach wazna. Chodzi juz nie tylko o efekt koncowy czyli zdjecie ale o przyjemnosc samego fotografowania. Wtedy dochodzi wygoda z uzywania aparatu, dzwiek migawki wiek aparatu (dla niektorych robienie zabytkowymi aparatami jest swoistym przezyciem wykraczajacym poza pojmowanie WSZYSTKICH ludzi) itd. Tak jak mowie tak drua sfera jest nieco jak wiara ... wdalbys sie w dyskusje na temat wiary i udowadnial wszystkim wierzacym ze Bog nie istnieje ? To niemozliwe chociaz wszystkie naukowe dowody przemawiaja za tym ze to prawda.

    Aha jeszcze ta sprawa watku o 35L. Nie jestem w stanie pokazac zdjec TECHNICZNIE lepszych bo sprzet ktorym dysponujesz jest obecnie trudny do przebicia pod wzgledem jakosci. Kazde jednak zdjecie niosace z soba jakas tresc bedzie lepsze od tego co zaprezentowales (wiadomo to zdjecia raczej testowe niz na wystawe fotografii) ... tyle ze takie zdjecie mozna zrobic dowolnym aparatem bez wzgledu na to czy to bedzie cyfra czy analag, dslr czy malpka.

    McKane, wnosisz swiezosc i zdrowa argumentacje do tej nudnej i marnej
    filozoficznie do tej pory dyskusji :-)
    Argument o tresci zdjec jest absolutnie prawdziwy, do tego stopnia,
    ze nie wplywa na dyskusje tutaj. Zdjecie wywolujace emocje bedzie mialo
    wartosc nawet jesli bedzie zrobione cell phonem.
    Ja probuje wykazac, ze TECHNICZNIE trudno pobic zdjecia z dobrego
    apratu cufrowego. Dokona tego sredni format zeskanowany na bebnie
    i wydrukowany na najlepszej dostepnej drukarce - nie dokona tego
    35mm Canon 3 lub inny tylko dlatego, ze ma dusze.
    A argumenty o marnej jakosci zdjec wykonanych w technice cyfrowej
    byly tu najsilniejsze (obok tunelu).
    I zeby byla jasnosc co do duszy. Cenie "ladne" przedmioty wykonane
    recznie, lubie starsze modele Porsche 911, lubie klasyki.
    Ale z zaden sposob rzucanie haslami o duszy nie udowadnia niczego
    jesli chodzi o marnosc cyfry.
    Poza wysoka jakosci zdjec, technika cyfrowa wprowadza lub ulatwia
    fotografie w takim stopniu, jak nic przez poprzednie lata
    jej istnienia.

Strona 74 z 114 PierwszyPierwszy ... 2464727374757684 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •