Moglbys sie Krakers wyslowic? O ssso cciiiii choooooossssiiii?
czesc.ch.
Moglbys sie Krakers wyslowic? O ssso cciiiii choooooossssiiii?
czesc.ch.
dla mnie analog jest lepszy jedynie w porownaniu z telefonem ktory foci
1 Ds mark III 17-40L . 24-70L, 70-200 IS 2,8 , 85f1,2 II 580EXII
Sorry, ty masz czelnosc pytac kogokolwiek, o co mu chodzi??!!!Zamieszczone przez chomsky
Marudzisz i stekasz tu na tym watku od 60 stron, prowokujesz
biedne ofiary, ktore sie daja prowokowac...
Nie lubisz Canona, nie lubisz fotografii cyfrowej - choc poza chlopska
filozofia nie jestes w stanie w zaden sposob przedstawic rozsadnych
argumentow - co tu jeszcze jasny gwint robisz???
Ludzie, przestancie karmic ten idiotyczny watek, bo to zdaje sie
jedyna rozrywka trollujacego - dziwnym fartem jeszcze niezbanowanego...
Widocznie ktos za duze wiadro podstawil i jeszcze sie nie przelalo![]()
...
Krakers- teraz rozumiem.
Czesc.Ch.
W pełni się z Tobą zgadzam. Prowokator do kwadratuZamieszczone przez snowboarder
Snowboard, Kuchatek, Mruczek. Jestem zaskoczony panowie, dzieki! Przychodzi mi na meila wiele listow z gratulacjami. Jak to robicie?
Fajnie, ze temat jest nosny i sporo ludzi sie w nim wypowiada. W sumie myslalem, ze nikt juz nie zaplacze nad biednym starym analogiem ( takie tematy wywolywaly emocje kilka lat temu). Widac, ze wielu teskni po cichu za blona filmowa, nawet gdy posiada ona gorsze parametry od fotek z komorek ( gratuluje Krakers wypasionej komory). Prawdopodobnie sprawia to magia recznego naciagu, ostrzenia, pieknego wizjera i oczekiwania na wynik. Ciesze sie, ze jest jeszcze grupka entuzjastow analoga. Dzieki takim tematom mamy okazje potem pogadac na privie i poznac sie lepiej.
Nie znaczy to, ze nie chcemy nadal zarazac analogowa choroba. Chcemy!!!
Czesc.Ch.
A gdyby tak zaistnial, taki manualny, mechaniczny aparacik klasy Contax, w metalu, bez "beeep" motorkow i AF, tyle ze zamiast filmu siedziala by tam matryca???
Zaczynalem DRUHEM...teraz tez mam plastikowy aparat.:rolleyes:
Pewnie znaleźliby sie chetni, ale naciag? Zabrakloby naciagu! A wkladanie filmu i jego reczne zwijanie? A czekanie na efekt. Wizjer!!!! Czyli magia tak pol na pol. Polowa magii to za malo.Zamieszczone przez marabut199
Czesc.Ch.
No tak, nie ma co naciagac...Ale, ale...Reczny generator. Naciagasz, ladujesz aku na jedno zdjecie. I nie potrzeba baterii!!! Zwijanie, to samo - ladujesz aku zeby zrzucic foty. Wizjer - no tu nie widze problemu zeby mial byc gorszy. Niby dlaczego? Zwlaszcza jesli bylby to FF. A czekanie - no to mozna zalatwic ustawieniem zwloki czasowej w dostepie do zdjatek. Tylko ciemni ci nie odtworze - chociaz zawsze mozna naswietlac papier z projektora podlaczonego do kamery, po konwersji obrazka w "negatyw".Zamieszczone przez chomsky
Zaczynalem DRUHEM...teraz tez mam plastikowy aparat.:rolleyes: