Co do tej wielkosci plikow... Popatrzcie jak gladkie sa foty z cyfry (z dobra optyka tez ostre) i jaka kasza jest na analogach (nawet ostra)... Wiem wiem... piekne ziarno
Teraz wezcie te wasze dziesiat/set analogowych mega i wygladzajcie to ziarno interpolujac w dol na gladziudka ostra rozkladowke i zobaczymy komu jaki plik zostanie... No wlasnie... Tu jest przewaga cyfraka nad srednimi analogami. W cyfrze wystarczy podostrzyc i jest git. A analog? Kaszana
...
kuchatek - kij ma dwa końce. jak u klienta zostawie choć na chwilę płytę ze zdjęciami, albo włoże do komputera, to on ma kopię. Ma sobie wybrać 25 zdjęć, a zgrywa sobie 300. Nie jesteś w stanie skontrolować co sie dzieje ze zdjęciami o ile oddajesz tego dużo w wielu miejscach. Jak klient dostawał slajdy do wyboru, to dostawał dajmy na to nie 300 a 60, wybór był przy mnie bo przychodziłem z dużą podświetlarą, a skany kosztowały, więc robiono tylko z tych 25.
Nikon, Leica, Hasselblad, Mamiya, FKD i jeszcze kilka innych ...
Ba. Szybko rezygnujesz z argumentów i wymyślasz nowe. A teraz wywieszasz klientom thumby w sieci, albo postęplowane full-sizy.Zamieszczone przez jaca
Z mojego konca dajac mu plytke oryginal masz dla siebieNie zginie, nie zniszczy sie... Mozna dac klientowi fotki 10% rozmiaru do wgladu a full po wybraniu... No i internetem szybciej jak scigac 3 tygodnie "oddaj reszte slajdow".
Dobra, EOT, bo to akurat dyskusja bez konca o wyzszosci swiat
...
kuchatek, rozczaruje cie, ale ze średniego formatu na 100 MB nie ma ziarna i nie ma czego wygładzać. takie zdjęcie mozna nie obrabiac wcale! nawet nie trzeba czasami leciuteńko wyastrzać, nie mówię tu o drastycznych w porównaniu do tego operacjach przeprowadzanych w cyfrówkach.
mieliście kiedyś w ręku slajd średnioformatowy choćby (nie mówie już o 4x5 cala). spora częśc uzytkowników cyfrówek robi odbitki 15x21. przecież taki slajd już nie jest wiele powiększany by ten rozmiar osiągnąć.
birez - tak, podtrzymuje to
Nikon, Leica, Hasselblad, Mamiya, FKD i jeszcze kilka innych ...
nie rezygnije z argumentów - zbyt wiele osób naraz tu siedzi i poruszają rózne tematy.
przeceniacie moich klientów i mnie.
w internecie nie będe wieszał setek zdjęć, a mailem ich tez wysyłac nie będe. zresztą w wielu firmach klienci nie mają pojecia że można zapisac sobie pliki załącznika z emaila! działam w realnym swiecie, a nie idealnym. co do resize - czasami stosuje, czasami nie - bywa, że sesja jest u klienta, przeciąga się, kończy bardzo późno i zgrywam za laptopa wszystko jak leci. jpg. bez ostrzejszej selekcji zdjęć nawet.
nie rozumiem pytania -A co się dzieje w czasie skanowania??? Dobre wróżki przenoszą piksele 1-1 bezstratnie
mozna jasniej?
Nikon, Leica, Hasselblad, Mamiya, FKD i jeszcze kilka innych ...
To dlaczego moj tiff po zeskanowaniu mimo ze byl wiekszy ponad 10 krotnie od tego ktorego drukowalem nie byl zdjeciem lepszej jakosci ?
Ba ! Byl znacznie gorszy !
Przeciez wieksze zdjecie zawiera wiecej informacji, szczegolow...
Chyba mam w takim razie cos zepsute
A nie jest to czasem tak, ze wiekszy plik moze ale wcale nie musi oznaczac ze znajduje sie tam wiecej przyslowiowych szczegolow ?
Ze jest mozliwe ze mimo kilkukrotnej roznicy w wielkosci pliku tak na prawde na zdjeciu bedzie to samo ?
Czy wreszcie nie jest tak, ze jest mozliwe, ze wieksze zdjecie moze miec mniej albo i nawet duzo mniej szczegolow ?
- Panie Spock, prędkość hiperfokalna !
- Nie możemy kapitanie, za dużo krążków rozproszenia !
Do galerii nie zapraszam, bo poszła była do /dev/null
tak, to oczywiste. przeczytaj co napisałem w poście wcześniejszym, numer 388
większy plik nie musi oznaczać większej ilości szczegółów.
ale większy plik może oznaczac większą liczbę szczegółów i takie było moje założenie
Nikon, Leica, Hasselblad, Mamiya, FKD i jeszcze kilka innych ...
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
A co się dzieje w czasie skanowania??? Dobre wróżki przenoszą piksele 1-1 bezstratnie?
