Cytat Zamieszczone przez snowboarder
Chomsky, z calym szacunkiem i dla twojego wieku i w koncu swieta sie
zblizaja... Strasznie belkotliwe te twoje argumenty...
Ogladasz kupe zdjec, widziales kilka, ktore ci sie podobaly, nie wiesz,
czym byly zrobione, ale nie widziales jeszcze dobrego zdjecia z 20D.
20D "ciapie", ale jednoczesnie ma za ostre "kontury", nie mylic z
"delikatnoscia kreski analogu". Itd, itd.
Niestety tego typu historyjki totalnie podwazaja sens jakiejkolwiek dyskusji.
Gdybys podal konkretne argumenty np. o rozdzielczosci wydruku
ze sredniego formatu zeskanowanego na skanerze za 50 tysiecy dolarow,
o ilosci stopni szarosci mierzalnych na podobnym wydruku B&W
w porownaniu do wydruku z 20D, to dyskusja mialaby jakies podstawy.
Twoje opwiesci to typowa "wiejska filozofia", nic nie dowodzaca poza tym,
ze nie chcesz pokazac nic, co by choc troche poparlo twoje "argumenty".
A Ty dalej swoje ... "wiejska filozofia", rozdzielczosc wydruku, mierzalne odcienie szarosci itd ... przeciez to jest smieszne.

W odbiorze sztuki nie maja znaczenia liczby, a percepcja i wrazliwosc odbiorcy.

Czy sluchajac muzyki robisz pomiary dzwieku i analizujesz ilosc uzytych nut aby statystycznie i wykresowo stwierdzic czy masz do czynienia z arcydzielem czy z knotem ? I potem jeszcze ogladasz kazdy instrument czlonkow orkiestry zeby sprawdzic czy aby napewno kupili je u topowych producentow i zaspokajaja tym Twoje sprzetowe rzadze ?

Obraz powinno sie odbierac nie na zasadzie analizy matematycznej a raczej na zasadzie - patrzysz i czujesz. Jedni widza te drobne niusanse (kreska, lagodne przejscia, naturalne kolory) inni nie i moze po prostu jestes ten "inny". Hehe i powiedzialem to ja w polowie Informatyk