Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 16 z 16

Wątek: fotografowanie z balonu

  1. #11
    Coś już napisał
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    95

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez RUTRA007 Zobacz posta
    Duże dzięki za informacje.
    A jak wygląda sprawa ze stabilnością balonu. Zakładam, że jest w miarę spokojnie, ale czy tak jest na pewno...
    Stabilność kosza jest bardzo duża, w moim wypadku pilot obracał balon tak aby każdy mógł zobaczyć to samo
    Zdjęcia robiłem tylko 10-22 + polar, przed wejściem kazali mi zostawić plecak w samochodzie.
    W linku zdjęcia z lotu w Egipcie tuż po wschodzie słońca - http://tnij.org/kq1l

  2. #12
    Pełne uzależnienie Awatar Robson01
    Dołączył
    Apr 2005
    Miasto
    Kielce
    Wiek
    59
    Posty
    1 574

    Domyślnie

    Tak jak radzili już koledzy zapomnij o statywie. Genaralnie w żadnej gondoli nie będziesz miał na tyle miejsca, aby go rozstawić. Chyba, że polecisz sam ale koszt będzie niewspółmierny do korzyści. To, że lot zaczyna się przed wschodem to bardzo dobrze - gdy wzniesiecie się w powietrze światło powinno już być odpowiednie do robienia zdjęć. Co do stabilności to dużo zależy od osoby "kierującej" balonem, ale generalnie lot jest bardzo stabilny - często ma się wrażenie że balon stoi w miejscu. Co do obiektywów to podczas ostatniego lotu robiłem zestawem 5D+24-70 i tylko raz zmieniłem szkło na 70-200. Generalnie najlepszy będzie zestaw szerokokątny, zmiana szkieł na dużej wysokości i gondoli pełnej ludzi może być ryzykowna. Najważniejsze to odpowiednie miejsce w gondoli, szczególnie ma to znaczenie w przypadku tych większych składających się z kilku sekcji.
    Canon
    Nie kłóć się z idiotami - ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem...

  3. #13
    Coś już napisał Awatar RUTRA007
    Dołączył
    Aug 2009
    Miasto
    Bydgoszcz
    Posty
    52

    Domyślnie

    Super, dzięki za pomoc.
    Statyw pozostawię w bagażniku ;-)
    Polarka na pewno wezmę, bo lubię korzystać z tego filtru.
    Pozdrawiam
    rutra007
    Rutra007

  4. #14
    Bywalec
    Dołączył
    Jul 2005
    Miasto
    Radom
    Wiek
    54
    Posty
    177

    Domyślnie

    W balonie to najlepiej 2 body ja miałem 5d z 17-40L oraz 350d z 70-200L,
    kolega miał podobnie z tym, że 2x 5D
    Ja leciałem gondolą 6osobową - jest ciasno i czasem zmiana obiektywu jest ryzykowna.
    http://www.digart.pl/zoom/5275847/index.html
    http://www.digart.pl/zoom/5296482/index.html
    http://www.digart.pl/zoom/5306322/index.html
    http://www.digart.pl/zoom/5318506/index.html

    Balon leci z szybkością wiatru... czyli jest w gondoli cicho i spokojnie (bajka- polecam każdemu)... lądowanie- jest adrenalinka, mój balon hamował o wierzbę i usiadł dość miękko na łące... ale zdarza się przy silniejszym wietrze wywrotka gondoli

  5. #15
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Aug 2008
    Posty
    1 075

    Domyślnie

    Leciałem balonem (mogę przesłać na priv parę fotek).

    W balonie jest naprawdę mało miejsca. 4 osoby mają tam ciasno.
    Jeśli chcesz robić pamiątkowe fotki ludziom w balonie, to jak najszerszy kąt się przyda. Mnie się sprawdził 17-40L (na FF). 50mm to daleko za wąsko.

    Widoczki z góry - cóż, bez rewelacji. Trzeba lecieć nisko, bo wyżej to robi się nieciekawie. I z góry lepiej sprawdzi się tele (ze stabilizacją) by wychwycić jakieś obiekty z góry, bo zdjęcia z szerszego kąta są porównywalne do zwykłych krajobrazowych, i to mniej ciekawych. Detal wycięty z góry jakiś tele - to co innego, moga być ciekawe zdjęcia.

    Lata się z regły w ładną pogodę, więc światła jest dosyć (chyba że latamy pod wieczór). Platoforma raczej jest stabilna, nie szarpie czy buja, taki emerycki lot, spokojny. Ale na statyw (trójnóg) miejsca nie ma. Może od biedy monopod, ale też bym nie polecał. Chyba że jakieś statywo-klamry, Magic-Arm, Gorillapod czy różne takie. Ogólnie jest ciasno. Na tyle ciasno, że raczej robimy z ręki. Zależy ile osób wejdzie do kosza, ale może być nawet niewygodnie zmieniać obiektywy.

    Podsumowując - zdjęcia ludzi w koszu - jak najszerszy kąt. Podobnie fotki w górę, łapiące balon, palniki (nieźle hałasują). Zdjęcia tego co poza koszem - stabilizowane tele (nie musi być jasne). 50mm raczej bym sobie odpuścił.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    .
    .
    .
    jeszcze trochę:
    .
    Żeby zrobić zdjęcia towarzystwu w koszu, albo jakiś autoportret (z ręki), to 24mm (na FF) może być za mało. Ja z 17-40 (FF) mam głównie zdjęcia na najszerszym kącie. Nie głupie byłoby też rybie oko. Przy kilku osobach wy stam stoicie jeden obok drugiego, tam nie ma miejsca na spacery. Nie zrobisz dwóch kroków do tyłu by coś uchwycić.

    To co na dole z góry jest w miarę jednolite i nieciekawe (dla zdjęć). Dopiero tele może wybrać szczegóły. Przykładowo - jakiś zameczek z góry byłby ciekawy, ale widok lasu z góry, jakiś kawałków dróg i mały zameczek między tym już nie bardzo. A pierwszego planu dla szerokiego kąta, wyciągając obiektyw poza kosz, raczej nie znajdziemy.

    Polar - jak najbardziej.

    Zasugerowałbym nie zdejmowanie z szyi paska. Albo, jeśli można, zaopatrzenie się dodatkowo w jakiś nadgarstkowy. Jak sprzęt wypadnie z balonu to raczej go nie znajdziesz, a i tak nie byłoby co zbierać.

    Osłona przeciwsłoneczna jak najbardzej. Balon leci z reguły bardzo spokojnie, ale przy lądowaniu możne być nieciekawie, uderzenie, wstrząs całkiem prawdopodobne - można obić sobie sprzęt. Hardcorowo byłby gdyby balon się przewrócił na ziemi (mało prawdopdobne). Można też lądować na drzewach i sprzęt zapozana się z gałęziami. Jest ciasno, trzeba do balonu wleźć (nie ma schodóków), wyleźć, potrzebne są obie ręce, kilka razy jest o co obić sprzęt. Trzeba to wziąć pod uwagę i odpowiednio się zabezpieczyć.

    A że do balonu trzeba wejść i wyjść, więc zwarty sprzęt - pożądany. Wielkie plecaki, dłuuugie lufy - przeszkadzają. Zdejmowanie i zakładanie plecaka też może być niewygodne.

    Fajne fotki można zrobić też na ziemi - jak pompują balon, albo jak go składają. Albo jak balon odlatuje czy ląduje. Ogólnie sam widok balonu jest najbardziej imponujący.


    Poza tym, bez przesady, aż takie emocjonujące to nie jest. Spokojny sport w sam raze dla emerytów. To nie skoki spadachronowe. Po godzinie już się robi nudnawo. Ale mimo to sympatyczne doświadczenie.
    Ostatnio edytowane przez Piotr_0602 ; 07-03-2011 o 12:34 Powód: Automerged Doublepost

  6. #16

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Mellan Zobacz posta
    Nic nie trzęsie, w zasadzie nic nie wieje (balon porusza się z wiatrem), wszelkie ruchy pionowe czy poziome są bardzo płynne.
    O statywie zapomnij; w koszu są przeważnie 4 osoby, 4 duże butle propanu i zwyczajnie nie ma miejsca żeby się rozkładać. Zresztą balon jest w ruchu i dłuższe czasy raczej nie wchodzą w grę.
    W koszu są 4 albo nawet 24 osoby tak gwoli ścisłości Więc dowiedz się jakim koszem będziesz leciał, aczkolwiek tak jak koledzy mówią - będzie ciasno
    Lot może być albo wcześnie rano albo wieczorem, tuż ok zachodu słońca.

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •