Napiszę jeszcze raz (chyba dodam sobie to do stopki) że wysłałem do wszystkich, którzy zamówili i zapłacili... w takich samych kopertach, z takimi samymi znaczkami i w takim samym czasie. Jeśli list nie dotarł to powodów może być wiele (np. ciekawość listonoszki na poczcie, albo niezdarny listonosz) ale fakt jest taki że nie odpowiadam za dostarczenie przesyłki - panowie nie do mnie pytania i uwagi. Uzgadnialiśmy formę przesyłki i padło na list zwykły. Jeśli do kogoś ID nie dostarło to jest mi naprawdę przykro
ale nic na to nie mogę poradzić - ze swojej strony zadbałem o to żeby było OK. Pozostaje przeboleć stratę, zamówić ID w drugiej turze, i zapłacić za list polecony albo... całkiem zrezygnować z ID.
