Niestety tak bywa, ale co do skali zjawiska to jest to nie do zmierzenia. Jednak jak widać "Polak potrafi". Tu powinna się Serwis na Żytniej wypowiedzieć, może sprawdzają np. datę produkcji aparatu i jak jest spore przegięcie to.... to w sumie nie wiem co.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Niby masz rację, ale jednak serwisy (bo nie tylko Canon'a) wymagają karty gwarancyjnej jeśli takowe papierowe są wydane do sprzętu. Dlatego ja bym mocno sugerował aby wysłać kartę gwarancyjną razem z towarem, oszczędzasz na ew. dosyłce dokumentu.
W sumie markety typu MediaMarkt nie podpijają kart (za dużo zabawy) ale np. sprzęt z Cyfrowe.pl przychodzi z podbitą kartą gwarancyjną... czyli ktoś jeszcze to robi.