ogniskowa 200, f/6.3
ogniskowa 200, f/6.3
1. przyzwoite - adekwatne do jakości obiektywu
2. poruszone i to mocno
3. patrz #1
Janusz,
Old enough to know better - but I do it anyway.
To jednak chyba jest coś z tą ostrością bo ujęć takich jak nr2 robiłem ok. 20 i te było najostrzejsze. Nr1 też robione z ręki a jednak ostrzejsze. Może mój obiektyw ma problemy z ostrzeniem na nieskończność, czy coś takiego?
To nie obiektyw "porusza" obraz tylko fotografista. #2 jest ewidentnie poruszona.Zamieszczone przez yakuza144
1. ćwiczyć
2. ćwiczyć
3. Ćwiczyć.....
Postaw aparat na statyw albo na stół, zrób MLU (Mirror lock up) i strzel zdjęcie z samowyzwalacza albo z wężyka
Janusz,
Old enough to know better - but I do it anyway.
Blokada lustra, tak?
nr3 było na statywie i z samowyzwalaczem.
Tak. Blokada lustra. Na ogniskowej rzędu 200 mm i gównianym statywie podniesienie lustra powoduje drgania no i zdjecie jest poruszone.
Janusz,
Old enough to know better - but I do it anyway.
Jak na zdjęciu #1 celowałeś w napis "Maisons en vogue" to jest ok. Nieostrość na brzegach kadru jest b.duża, ale to chyba przypadłość modelu a nie egzemplarza. Pamiętaj że na długim końcu 200mm (ekwiwalent 320!) to z czasami poniżej 1/250, a nawet 1/500, bez stat. MLU, węża etc. nie ma co liczyć na żylety przy 100% powiększeniu.
Może być po prostu nierównoległość obiektu z aparatem (matrycą) i płaszczyzna ostrości może dawać taki rezultat.
@yakuza144 - wszystko wygląda odpowiednio do jakości szkła. Nie masz co narzekać.
Janusz,
Old enough to know better - but I do it anyway.
Czyli pozostaje wymiana szkła. Dzięki za rady i pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
