Uśmiałem się... Super tekst no i jest w nim sporo prawdy... Sam muszę wziąć się za własne błedy. Na szczęście dojrzałem już do tego, żeby nie udziwniać, żeby w kościele nie strzelać 1500 zdjęć ( a potem coś się wybierze)... Teraz z kościoła mam mało zdjęć, poluję na spojrzenia, gesty, łzy i uśmiech... 3 zdjęcia pokazujące emocje to więcej niż 1500 zdjęć młodych bez wyrazu. Nawet jak będziemy się czołgać szukając "modnej" perspektywy