Przypuszczalnie to co widzisz na wierzchu, jest też wewnątrz obiektywu. Stąd zgrzytanie. Raczej kita bez stabilizacji nie słałbym do serwisu, koszt czyszczenia pewnie przekroczy cenę zakupu drugiego sprawnego szkła. Jeśli działa, ciesz się nim. Jeśli masz go zabrać na niepowtarzalny wyjazd, kup drugi, to nie są drogie obiektywy.