Całkowicie zgadzam się z markiemb.

Jeśli ktoś na poważnie chce się zająć fotografią zarobkową to wysupła z portfela na normalną licencję.
Śmieszy mnie takie kombinowanie, jak tu wydać jak najmniej kasy, żeby tylko mieć "legalnie". Zgodzę się z tym, iż jest to dobre rozwiązanie dla kogoś kto nie ma własnej firmy i tylko od czasu do czasu ma okazję załapać jakąś "fuchę" za pieniądze - to owszem niech korzysta, ale jeżeli ktoś na zarejestrowaną działalność gospodarczą i szuka takich rozwiązań to dla mnie nie jest poważną firmą.