Moja rada - kup tamrona 17-50 i kilka lamp błyskowych. Tamron, bo jakieś w miarę porządne szkło kryjące najpotrzebniejszy zakres mieć musisz, a lampy... bo ja osobiście lubię byskać A poważnie, to własne oświetlenie w takich sytuacjach jest szalenie pomocne, choć na początku może sprawiać problemy.
Nie muszą to być flashe studyjne - wystarczą np. YN560, 3-4 sztuki. do tego softboksy, statywy i cała reszta.