Jako wlasciciel obu szkiel (85 i 50 od Canona) powiem ze warto miec oba. Do portretow na zewnatrz najczesciej zapinam 85mm na cropie ale trzeba byc swiadomym ze czasem moze nie byc miejsca by zrobic 1-2 kroki do tylu.
Do portretow wewnatrz czesciej wybieram natomiast 50mm i ze wzgledu na ogiskowa i ze wzgledu na lepsze swiatlo. Zdarza jednak ze dopiero polaczenie 50tki z pelna klatka daje oczekiwane efekty.
Spośród dwóch znanych mi użytkowników tego obiektywu, żaden nie robi makro typu robale. Możliwość zbliżenia się do obiektu na odległość mniejszą od 85 cm (dla 85/1.8) jest bardzo cenna, wcale nie ze względu na robale.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
O Sigmie nie wiem więcej niż z internetu, ale obrazki z niej podobają mi się bardziej niż z 50/1.4. Jeżeli dodatkowo ma szybki napęd, który przetrwa dłużej niż canonowska ściema z 50/1.4, na pewno propozycja dopłacenia warta jest rozważenia.
Ostatnio edytowane przez MariuszJ ; 26-02-2011 o 14:35 Powód: Automerged Doublepost
Entuzjastyczny Neofita
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Do portretów w plenerze kup 85/1,8USM.
Ja mam 50 i choć lubię to szkło, to szczerze żałuję, że nie kupiłam 85.
Moim zdaniem lepiej kupić 85 1.8, a jeśli będzie za ciasno to sobie dokupisz 50 1.8 za małe pieniądze.
a wiec wybiore raczej 85mm, dzieki wszystkim.
...i to jest wybór godny pochwały - za światło i bokeh.
50mm na cropie, to dla mnie nijaki obiektyw. Dlatego zostawiłem sobie tanie 28/2.8 (do 500zł) + 85/1.8 jak coś to zmieniam![]()
Na teście
http://www.optyczne.pl/140.3-Test_ap...ergonomia.html
60d dziwnie współpracował z 85 /1,8
"Widać na powyższym wykresie, że 60D dobrze współpracuje z obiektywem EF-S 17–55 mm f/2.8 IS USM, a autofokus jest w tym przypadku celny. Inaczej sprawa ma się z obiektywem EF 85 mm f/1.8 USM. Autofokus ma problemy z celnością w tym przypadku i jego działanie jest dość loteryjne. Jest to o tyle ciekawe, że autofokus 550D współpracował z tym obiektywem bez szczególnych problemów.
hmm?