Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 28

Wątek: Publikacja zdjęć

  1. #1
    Początki nałogu
    Dołączył
    May 2005
    Posty
    353

    Domyślnie Publikacja zdjęć

    Zanim przejdę do meritum, krótka historia. W czasie jednej z wędrówek fotograficznych natrafiłam na starą, walącą się, drewnianą szopę. Pomyślałam : chcę mieć ją na zdjęciu. Szopa stała sobie nieogrodzona, zaczęłam robić zdjęcia właściwie z drogi, nie było żadnego wyznacznika gdzie zaczyna się granica "posesji". Po kilku fotkach z domu obok wyszła starsza kobieta i stanowczym tonem zabroniła mi robienia fotek... (cytatu z kobiety nie będzie). Bez słowa schowałam aparat i odeszłam.
    Myślę, że takie było jej prawo (zakładając, że szopa jest jej własnością?)

    A teraz przypadek, co do którego mam watpliwości. Otóż w czasie dokumentacji jakiegoś wydarzenia, poza głównym tematem zauważam dzieciaka, który bardzo naturalnie i fajnie pozuje. Dzieciak w wieku ok. 2 lat jest z mamą, którą powiedzmy, że znam z widzenia. Mama nie protestuje, w żaden sposób nie daje do zrozumienia, że nie życzy sobie robienia zdjęć malcowi. Kilka z fotek zrobionych dziecku mi się podoba - i tu problem czy moge je opublikować np w internecie ( w swojej galerii, w galeriach ogólnodostępnych), lub prasie? Żadnej zgody na piśmie nie mam. Więc jak?

    Inny przypadek: zdjęcia na starym mieście (nazwa miasta obojetna- sytuacja wszędzie podobna) - robię widok ulicy, kamienicy, fragment budynku itp. Przecież nigdy nie wiem czy aby nie jest to własność prywatna...czyli teoretycznie ktoś może wyjśc i mnie pogonić jak ta kobieta od szopy?? A co jeśli ma to byc materiał do reklamowego kalendarza???

    Może uznacie, że tworzę problem tam gdzie go nie ma ale ta historia z szopą dała mi lekko do myślenia.
    Jakie macie doświadczenia w tej kwestii?
    TOKIN(Ka)

  2. #2
    Zablokowany Awatar Driver
    Dołączył
    Aug 2005
    Wiek
    25
    Posty
    786

    Domyślnie

    Zgoda na fotografowanie (a właściwie brak sprzeciwu ) nie oznacza zgody na publikacje.
    W innych kwestiach sie nie wypowiadam.

    Zapomniałem dodać że chodzi mi o osoby
    Ostatnio edytowane przez Driver ; 16-12-2005 o 17:41

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar Robson01
    Dołączył
    Apr 2005
    Miasto
    Kielce
    Wiek
    59
    Posty
    1 574

    Domyślnie

    Fotografować (jeżeli brak widocznego zakazu) kamienice lub inne budynki z miejsca ogólnodostępnego i publicznego np. ulica, zawsze ci wolno. Co do publikacji tym bardziej zarobkowej to już zupełnie coś innego.
    Canon
    Nie kłóć się z idiotami - ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem...

  4. #4
    Uzależniony Awatar CYNIG
    Dołączył
    Jan 2005
    Miasto
    Łaziska Górne
    Wiek
    58
    Posty
    694

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Robson01
    ...Co do publikacji tym bardziej zarobkowej to już zupełnie coś innego.
    Dlaczego?
    Budynki nie korzystaja z "ochrony wizerunku" takiej jak ludzie, wiec z czego wynikaja ograniczenia?

  5. #5
    Początki nałogu
    Dołączył
    May 2005
    Posty
    353

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Robson01
    Co do publikacji tym bardziej zarobkowej to już zupełnie coś innego.

    Czyli taki kalendarz wydany w niewielkim nakładzie może być początkiem kłopotów??? Na zdjęciach powiedzmy miejsca publiczne, nieuchronnie jakies prywatne kamieniczki, teatr itp. Z założenia miał to być prezent dla rodziny, znajomych, trochę reklama firmy no ale wiadomo, że kalendarz będzie potem wisiał na tej i owej ścianie więc...ktoś może się przyczepić???

  6. #6
    Pełne uzależnienie Awatar Tomasz1972
    Dołączył
    Mar 2005
    Miasto
    Ząbkowice Śląskie
    Wiek
    52
    Posty
    3 042

  7. #7
    Uzależniony Awatar CYNIG
    Dołączył
    Jan 2005
    Miasto
    Łaziska Górne
    Wiek
    58
    Posty
    694

    Domyślnie

    Tyle ze tu jest glownie mowa o fotografowaniu supermarketow gdzie zwykle jest "zakaz fotografowania" a na przecietnej kamienicy, kosciele (z zewnatrz) czy chalupie go nie ma

  8. #8
    Uzależniony Awatar nastier
    Dołączył
    Oct 2005
    Miasto
    Lublin
    Wiek
    38
    Posty
    686

    Domyślnie

    co do tego pstrykania w supermarketach - w takim ukladzie ochrona oprocz fotografow z elkami, powinna sciagac wszystkei 15latki pstrykajace zdjecia z kolezankami w butikach swoimi komorkami, a tego nie robi...
    na nic sprzętu kupa, gdy fotograf ****.

    fotoblog

  9. #9
    Pełne uzależnienie Awatar aptur
    Dołączył
    Oct 2005
    Posty
    3 837

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez CYNIG
    Tyle ze tu jest glownie mowa o fotografowaniu supermarketow gdzie zwykle jest "zakaz fotografowania" a na przecietnej kamienicy, kosciele (z zewnatrz) czy chalupie go nie ma
    Ależ jest to opisane. Zobacz pod koniec artykułu.


    pozdrawiam

  10. #10
    Uzależniony Awatar CYNIG
    Dołączył
    Jan 2005
    Miasto
    Łaziska Górne
    Wiek
    58
    Posty
    694

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez aptur
    Ależ jest to opisane. Zobacz pod koniec artykułu.

    pozdrawiam
    aptur, chyba nie przesledziles calego watku. Oczywiscie ze jest to opisane i wspomnialem o tym w poscie powyzej artykulu. Moje pytanie bylo w zasadzie do Robsona01 w zwiazku z jego stwierdzeniem ze

    "...Co do publikacji tym bardziej zarobkowej to już zupełnie coś innego..."
    w domysle miejsc dozwlonych do focenia. Czyli wprost "co jest innego" jeli takie zdjecie chcemy publikowac komercyjnie.

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •