miałem 3 lata 135L i kilka miesięcy temu dokupiłem do niego 85L. Myślałem że 135L pójdzie w odstawkę ale okazuje się że nie. Na pewno go nie sprzedam bo 85 nie da mi takiego zbliżenia a są sytuację gdzie trzeba z daleka strzelić. Ostatnio co raz częściej służy mi np. jako szkło krajobrazowe. Ogólnie u mnie wygląda to tak że:
85L - bardziej uniwersalne (np. na ślubach tylko tym portrety robię).Łatwiej w niektórych sytuacjach do kogoś bliżej podejść niż się oddalić jak np.nie ma miejsca. Jeśli mam zabrać jedno szkło to właśnie to zabieram. No i ma to coś magicznego w sobie,nie wiem co to jest ale wydaje mi się że to na zdjęciach widzę
135L - siedzi dużo czasu w szafie ale zdarza się że ciężko go 85 zastąpić. Np. portret uliczny czy krajobraz. Obrazek tez piękny z niego więc lepiej go mieć na wszelki wypadek![]()