Strona 7 z 8 PierwszyPierwszy ... 5678 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 72

Wątek: canon 5d mk2 -co w nowym zestawie

  1. #61
    Pełne uzależnienie Awatar MC_
    Dołączył
    Oct 2009
    Miasto
    Torun/Slupsk
    Posty
    3 444

    Domyślnie

    No to słucham jak według Ciebie to wygląda.

  2. #62
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    May 2004
    Miasto
    Opole
    Posty
    1 565

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez GoOrange Zobacz posta
    Na całe szczęście sklep tez ma jakies prawa. Gdyby to TYLKO od klienta zalezalo to oczywiscie NIKT by nie chcial naprawy a przeciez tak wlasnie zamyka sie sprawa chyba 90% spraw.
    Ja byś kupił nówkę w sklepie i okazało się że ma wadę fabryczną to też byś wolał wymianę na produkt wolny od wad a nie naprawę. Naprawiać to można coś jak się zepsuje po miesiącu czy kilku użytkowania. Zresztą w moim przypadku to nawet nie było co naprawiać. Przewody są fabrycznie robione i nikt nie będzie z lutownicą coś grzebał we wtyku bo i tak to jest nierozbieralna całość. Ale co cwaniak kit mi pocisnął a ja to łyknąłem. Dlatego napisałem na wstępie żeby uważać na obsługę w MM. Koleżanka z nimi miała jeszcze lepszy numer bo woziła się z naprawą kompa przez rok. A że obudowę miała taką kosmiczną z rączką u góry to się śmialiśmy że specjalnie taką dostała żeby dobrze jej się komputer nosiło z serwisu MM i do domu, z domu do serwisu itd...

  3. #63

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MC_ Zobacz posta
    No to słucham jak według Ciebie to wygląda.
    Odpowiem krótko, dla mnie większość wad jest nieistotnych i łatwo usuwalnych. Takie moje prawo.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez Shadow Zobacz posta
    Ja byś kupił nówkę w sklepie i okazało się że ma wadę fabryczną to też byś wolał wymianę na produkt wolny od wad a nie naprawę. Naprawiać to można coś jak się zepsuje po miesiącu czy kilku użytkowania. Zresztą w moim przypadku to nawet nie było co naprawiać. Przewody są fabrycznie robione i nikt nie będzie z lutownicą coś grzebał we wtyku bo i tak to jest nierozbieralna całość. Ale co cwaniak kit mi pocisnął a ja to łyknąłem. Dlatego napisałem na wstępie żeby uważać na obsługę w MM. Koleżanka z nimi miała jeszcze lepszy numer bo woziła się z naprawą kompa przez rok. A że obudowę miała taką kosmiczną z rączką u góry to się śmialiśmy że specjalnie taką dostała żeby dobrze jej się komputer nosiło z serwisu MM i do domu, z domu do serwisu itd...
    Jasne, ja Cię doskonale rozumiem, mało tego często wychodzę naprzeciw kiedy postawa Klienta jest OK. Schodki zaczynają się wtedy kiedy Klienta jeszcze nie widać a już go słychać... :-D
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Dodam jeszcze bo zaraz spadam. Jeśli Canon chce naprawiać aparat a Klient chce wymiany to:

    1. Sklep musi kupić nową sztukę
    2. Naprawianą sprzedać odpowiednio taniej.

    Sprzedawca nie musi wymieniać towaru na nowy tylko wtedy, gdy nie jest to możliwe albo wymaga nadmiernych kosztów i sprzedawca to udowodni.
    Ostatnio edytowane przez GoOrange ; 25-02-2011 o 23:22 Powód: Automerged Doublepost

  4. #64
    Pełne uzależnienie Awatar MC_
    Dołączył
    Oct 2009
    Miasto
    Torun/Slupsk
    Posty
    3 444

    Domyślnie

    Dokładnie tak jest. Wtedy następuje zwrot zapłaconej ceny i wydanego towaru.

  5. #65

    Domyślnie

    Do czasu kiedy w Polskim prawie będą istniały niejednoznaczne określenia "nieistotna", "odpowiedni", "wyjątkowa sytuacja" oraz równocześnie to producent nie będzie ponosił 100% kosztów z powodu wprowadzenia do obrotu wadliwego produktu, do wtedy będzie ten odwieczny konflikt.

    Ja nie mam żadnego interesu, poza dbaniem o swój własny. Z jakiej racji ja mam ponosić koszty kiedy z jednej strony Canon naprawia, nie wymienia a z drugiej Klient żąda wymiany? Potem się dziwić że sprzęt droższy, przecież to Klient musi zapłacić za straty firm.

    Inna sprawa to to że większość spraw w Sądach Konsumenckich przegrywają Klienci i to nie dlatego że nie mają racji :razz:

  6. #66
    Pełne uzależnienie Awatar MC_
    Dołączył
    Oct 2009
    Miasto
    Torun/Slupsk
    Posty
    3 444

    Domyślnie

    Po pierwsze - nie jestesmy w USA.
    Po drugie - jest cos takiego jak ryzyko gospodarcze.
    Po trzecie - ewentualny konflikt zawsze mozna rozwiazac sadownie.

  7. #67

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MC_ Zobacz posta
    Po pierwsze - nie jestesmy w USA.
    Po drugie - jest cos takiego jak ryzyko gospodarcze.
    Po trzecie - ewentualny konflikt zawsze mozna rozwiazac sadownie.
    Wiem że to nie Hameryka ale zawsze można korzystać z dobrych wzorców.

    Jasne, ryzyko jest zawsze, Klient też ponosi ryzyko, 1:1

    Tylko konflikt sądowny jest prawie zawsze gorszym rozwiązaniem dla Klienta, sklep, zwłaszcza duży ma to wkalkulowane w biznes a Klient musi się przebijać przez federacje, sądy polubowne, rzeczoznawców... Ile to trwa?

    W ciągu prawie 10 lat działalności jeden raz znalazłem się w sądzie i mimo że sprawę wygrałem (Klient chciał nowe a ja mu naprawiane, ostało się na tym że miałem Klientowi zapłacić jak za nowe ale w cenie aktualnej a wiemy jak tanieje sprzęt komputerowy)to traktuję ten konflikt jako osobistą porażkę.

    Powiem więcej, sądy nie lubią pieniaczy i takich co by chcieli zjeść ciastko i mieć ciastko, poza tym to klika, która najczęściej jest za sobą a nie za Klientem...

  8. #68
    Pełne uzależnienie Awatar MC_
    Dołączył
    Oct 2009
    Miasto
    Torun/Slupsk
    Posty
    3 444

    Domyślnie

    Wiesz, akurat z sądowami mam trochę doświadczenia.
    Fakt, pieniaczy nie lubią, ale to samo odnosi się do cwaniaczków i oszustów, więc konsument nie jest pozbawiony szans.
    Poza tym - federacje i sądy polubowne nie są obowiązkowe. Można od razu skierować powództwo do sądu powszechnego.
    I zgadzam się - jest to porażka dla obu stron.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    *sądami - przepraszam za literówkę - wszyscy wiemy jak działa edycja
    Ostatnio edytowane przez MC_ ; 26-02-2011 o 14:29 Powód: Automerged Doublepost

  9. #69

    Domyślnie

    @ ja
    ...traktuję ten konflikt jako osobistą porażkę.

    @Ty
    I zgadzam się - jest to porażka dla obu stron.

    Może właśnie dlatego zawsze można się dogadać :-)

  10. #70
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    May 2010
    Posty
    3 225

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MC_ Zobacz posta
    Wiesz, akurat z sądowami mam trochę doświadczenia.
    Fakt, pieniaczy nie lubią, ale to samo odnosi się do cwaniaczków i oszustów, więc konsument nie jest pozbawiony szans.
    Poza tym - federacje i sądy polubowne nie są obowiązkowe. Można od razu skierować powództwo do sądu powszechnego.
    I zgadzam się - jest to porażka dla obu stron.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    *sądami - przepraszam za literówkę - wszyscy wiemy jak działa edycja
    Reasumując wypowiedź Kolegi :
    1. masz własne zdanie, ale sie z nim nie zgadzasz
    2. wysyłasz ludzi do Sądu jednocześnie twierdząc, że to porażka
    3. masz krowę która szczeka i uważasz, że wszystko jest możliwe ...
    Nie rozumiem tylko po co ciągniesz ten wątek , skoro jego założyciel jest już szczęśliwym posiadaczem nowego body i mam nadzieję że wszystko jest jak należy czego mu życzę
    Canon 6D i 5D2 + Canon 24-70L/4,0 + Canon 16-35L/4,0 + Canon 17-40L/4,0 + Canon 70-200L/4,0 + Canon 40/2,8 + szkła M42 i lampa EXII

Strona 7 z 8 PierwszyPierwszy ... 5678 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •