To jest standardowy obiektyw reporterski i jeśli pracował przez dwa lata w reporterce jako służbowy to musisz liczyć się z tym, że może być już zajechany. Takie szkła daje się do serwisu na czyszczenie etc. wyglądają jak nowe, a po chwili rozlatują się w rękach - nie jest to reguła ale duże prawdopodobieństwo.
Zastanów się, chyba że już zdecydowałeś - do czego Ci ten obiektyw w tandemie z 400D to taki trochę przerost formyto szkło jest stosunkowo ciężkie i na 400D bez gripa zdjęcia robi się bardzo niewygodnie, żeby nie powiedzieć źle.
Do tego ten egzemplarz, którym ja fociłem był mydlany na 2.8 dopiero od 4 było ok.
Tyle ode mnie.
Jak będziesz go oglądał spróbuj wyostrzyć przy zamkniętym dekielku czyli spust do połowy jeśli wszystko ok obiektyw powinien przelecieć się bez przeszkód po całej skali w tą i z z powrotem bez żadnych zgrzytów itd.