Oj, Vitez
Jedno niepowodzenie nie swiadczy o niczym. Probowac, probowac i jeszcze raz probowac, to nie kosztuje wiele, a moze dac efekty. Zreszta nie tylko CP istnieje jako potencjalny darczynca.
Chciec znaczy moc.
Wielokrotnie spotykalem sie z postawa 'i tak sie nie uda', a udawalo sie :-D
Choc jestes postacia przez wielu odbierana jako kontrowersyjna, ogrom pracy jaki poswiecasz w moim odczuciu bardzo pozytecznej pracy spolecznej na rzecz forum jest cenna rzecza. Jesli mialbys czas i checi bardzo chetnie bym Cie widzial w gronie czlonkow-zalozycieli stowarzyszenia. To bardzo by pomoglo sprawie.
Nie ma co sie spinac. Cel z grubsza jest jasny i nie ma sensu bic piany.
Chcemy sobie pomoc wzajemnie, a poprzez wspolnote sprzetowa jest nam blizej. Szerzej napisze jak uda mi sie ustalic cos konkretniejszego z administratorem. Dzis mam zamiar nawiazac korespondencje.