Szefie, Rewelacja
Tzn strasznie dużo tytułów i cyferek, ale świetna forma![]()
Szefie, Rewelacja
Tzn strasznie dużo tytułów i cyferek, ale świetna forma![]()
"Naród wspaniały, tylko ludzie k**" - J.Piłsudski
EOS RT + Elan 7e (EOS 30 + BP300) + EOS v300 + REBEL GII + Eos 700 + Canon Canonet GIII QL17 + 450d
C 50 f1.8 I i II / C 28 f2.8 / C 70-210 f4 / T 17-50 f2.8 XR Di / Tokina 19-35 f3.5-4.5 / S 28-105 f2.8-4 ASPH / + pierścieni dużo + różnetakie kolorowe + manfrottka + EPSON Photo Perfection v350
Super! Skontaktowałem się z "ekipą" z Kuj-Pom (Jeah, jest nas tylko dwóch!), także czekam na odpowiedź i wcielamy w życie 1 zadanie![]()
Ja osobiście nie przepadam za rozwiązaniami i organizacjami, które mają struktury wzorowane na organizacjach zmilitaryzowanych lub militarnych.Kojarzą mi się z tak zwaną falą czyli młodymi i starymi oraz innymi głupotami. Ale jeśli już to odpowiednio do artylerii stopnie mają inne odpowiedniki. Szeregowy to kanonier, starszy szeregowy to bombardier a sierżant to ogniomistrz. Liznąłem trochę zagadnień związanych z baterią ppanc i haubic więc trochę jestem w temacie. Nie mniej skoro obiecałem pomoc to się wykażę w wątku pod manifestem. :-D
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.
Witam
Jako zagorzały pacyfista , stwierdzam iż nie podoba mi się zaproponowana forma klubu . Te szarże , tytuły , dywizje.... i inne nazwy zle się kojarzą (przynajmniej mi) . Popieram kolegę Sergiusza
Ludzie, dajcie spokój. Ja rozumiem że może się komuś coś nie podobać w nazewnictwie, nawet sama nazwa klubu, ale wszystkim i tak nie da się dogodzić. Zaraz pojawi się jakiś konserwatysta z przekonaniami "kill hippies" i będzie mówić że tak jest ok. Myślę że Mellanowi, wprowadzając taki styl, chodziło o coś innego. Napewno nie chciał wprowadzać jakiejś agresji itp.
Dokładnie. Też jestem pacyfistą i nie byłem nigdy w wojsku
Wyluzujcie chłopaki, to zabawa tylko.
C-F-K - forever
Szczerze to też wolałbym bardziej oficjalne "stwierdzenia", ale nie robi mi to aż tak ;-)
To ja oficjalnie stwierdzam, że jeśli Klub zajmie się czymś więcej czyli na przykład fotografowaniem to udostępnię łamy czasopisma na wszelakie informacje oraz jeśli będą to i na zdjęcia.![]()
Ostatnio edytowane przez Sergiusz ; 20-10-2009 o 13:23
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.
Klub - to idea pomagania sobie nawzajem, tylko dlatego że coś nas lączy, mamy wspólne zainteresowania, które pragniemy rozwijać.
Sergiusz, jako czlowiek aktywny i propagujący kulturę fotograficzną zrozumial rzecz w lot i zaproponowal grupie warszawskiej spotkanie w swojej klubo-kawiarni. Staje się zarazem mimowolnym sponsorem i sojusznikiem w sprawie budowy klubu.
Klub, ogniskowanie życia fotograficznego w rejonie stwarza możliwości reklamy tego miejsca i jego czasopisma. To jego interes, tak to już ze sponsorami jest, że dając coś - chcą coś uzyskać.
Nie wiem czy spotkanie grupy warszawskiej dojdzie do skutku czy nie. Nie wiem czy będzie to pod Zygmuntem, w Łazienkach, czy w klubie Sergiusza. To warszawiacy zdecydują, mi nic do tego.
Sergiuszu!
Obiecalem Ci że zgloszę się niebawem z propozycją, której realizacja będzie w zasięgu Twoich możliwości. Dziś nadszedl ten moment.
Chcę zaproponować publicznie byś otworzyl lamy swojego czasopisma na potrzeby Klubu Canonierów, który wlaśnie w tej chwili powstaje. W zamian mogę podjąć się rozmów na temat warunków wspólpracy klubu z Twoim czasopismem i jego kolportażu jako dodatkową formą zarobkowania przyszlego klubu.
Minąl tydzień od czasu ogloszenia manifestu.
Czas na konkrety:
-zglosilo akces ok 70 osób z calego kraju,
-powstalo tymczasowe forum organizacyjne (arturs i najeli)
-zawiązuje się grupa w celu opracowania propozycji statutu (Xlesio),
-prowadzę rozmowy w sprawie budowy redakcji biuletynu,
-organizują się grupy w kujawsko-pomorskim, lódzkim i na dolnym śląsku. (Majchalak)
To dziala
I co z tego? Ja też jestem pacyfistą i pisalem o tym w biuletynie nr1 (z przymrużeniem oka-post scriptum). Strzelanie z aparatu fotograficznego nie zabija.
Co proponujesz w zamian? Co ma szanse zadzialać?
Kontakty z grupą w Twoim regionie prześlę Ci dziś wieczorem. Dzialaj lub obserwuj. "misie" to slaby argument... czas na pracę.
C-F-K - forever