Canon ma nieco "niestandardowy" pogląd na czułość ISO niż inni producenci - to samo ISO u Canona odpowiada nieco większemu u reszty. Zatem przy tym samym ISO C jest czulszy i wychodzą krótsze czasy. Ta informacja jest chyba przy większości porównań szumów w DSLR na dpreview.Zamieszczone przez Kenso
BTW, trochę to dziwne, bo ta "niestandardowość" jest w stronę korzystną dla użytkownikówPo 'marketing droids' spodziewałbym się raczej jakiegoś naukowego wytłumaczenia dlaczego ISO400 można nazwać 1600 ;-)