Aktualnie LR3 i muszę przyznać, że póki co jestem bardzo zadowolony po zakończeniu romansu z tragicznie wolnym Aperture.

Ostatnio nie miałem za bardzo czasu na portrety, dlatego wrzucę parę klubowych:

9.

10.

I takie jedno zrobione podczas imprezy na statku. Swoją drogą iluminacja Warszawy oglądana z Wisły jest niesamowita

11.