dawno nie zaglądałem, więc witam po kilkutygodniowej przerwie.

do autora wątku.
w zeszłym roku stanąłem przed podobnym problemem więc służę radą.
po kupnie adaptera pomyśl o osłonie. stałe osłony będą ci winietować, chyba że będziesz zoom'ować zdjęcia.
przypadkowe uderzenia zamortyzuje guma [chroni obiektyw], a nie musisz też wkręcać, odkręcać osłony co po chwilę.
ja zakupiłem tzw. osłonę gumową 3-stopniową [3-fazową] - przy szerokim kącie koniecznie trzeba ją złożyć.
filtry szare połówkowe owszem, lecz pomyśl jeszcze o pełnych szarych filtrach.
przy fotografowaniu wodospadu świetne efekty uzyskasz stosując je, gdzie trzeba wydłużyć czas naświetlania - unieruchomienia aparatu wskazane [lekki statyw?].

wracając do filtra połówkowego, ja wziąłem od razu tabaczkowy i niebieski [komplet] - nie jestem wymagającą osobą i nie brałem tych najlepszych [drogich].