Canona 85/1.2 nie miałem w łapkach, a sigmę tak. Jakość, budowa i wygoda użytkowania jak najbardziej na miejscu. Oczywiście zdjęcia z dostępnego body w S, PRO centrum w Bydzi jak najbardziej cudowne, chociaż z kolorami gorzej w porównaniu do 85/1.8.
Niestety z moim korpusem już tak ładnie nie było, może mam jakiś felerny?
Ciągle BF/FF - a chciałem brać na raty. Testowałem z kilka egzemplarzy (4) i ciągle to samo. Wyzerowaliśmy mikro-regulację nic to samo. Niestety skala mikroregulacji nie wystarczała. Jestem niestety pedantem i jak zobaczę kawałeczek nie tak, to od razu bzika dostaję.
Może sigmy nie dla mnie (chociaż 50-150/2.8 trafiłem ostre). Teraz chyba bigma się na mnie mści(