Carl Zeiss macro Planar T*100/2 vs canon 135/2.0 + macro 100/2.8 L

[MC_]

To prawda. Ale przecież jest też tak, że:
-głębia ostrości nie ma najczęściej 1mm, więc jeśli się troszkę przesunie pierścień ostrości, to nadal będzie ostro tam gdzie chcemy,
-w Zeissach pierścień ostrości działa bardzo precyzyjnie i minimalny ruch nim wykonany nie powoduje drastycznego przesunięcia ostrości,
-po kilku minutach bez problemu potrafię ustawić ostrość na 50/1.4 polegając wyłącznie na potwierdzeniu ostrości.
Gdybyśmy mieli kiedyś okazję się spotkać, to zobaczysz o co mi chodzi

[koraf]

A mnie interesują różnice między obiektywami figurującymi w tytule wątku. koraf miał canona 135L, a teraz ma zeissa 100/2 Macro Planara, dlatego zapytałem na czym polega lepszość potwierdzenia ostrości w zeissie
Tym bardziej, że czytałem opinię dot. innego obiektywu zeissa, z której wynikało że "ten kwadracik" może świecić nadal mimo delikatnego przesunięcia pierścienia ostrości Być może w 100/2 tak nie jest :-? Ale koraf może to sprawdzić.

Potwierdzę to jeszcze jutro dzisiaj za dużo wrażeń , ale przy bardzo delikatnym przesunięciu pierścienia ostrości w zeiss okienko znika. Jeszcze to sprawdzę. Co do porównania ze 135L to już mogę powiedzieć na @=2.0 zeiss jest lepszy tzn. daje lepszy (bardziej ostry i kontrastowy) obraz z pięknym bokeh.

[Sunders]

koraf czy wymieniałeś matówkę lub używasz dodatkowego wizjera żeby ułatwić sobie ostrzenie manualne?

[koraf]

Sunders na razie nie,ćwiczę bez tych dodatków i wspomagam się w sytuacjach wątpliwych live view. Zobaczę jak będzie to wychodziło. A później zobaczymy.

[Sunders]

Sunders ćwiczę bez tych dodatków i wspomagam się w sytuacjach wątpliwych live view. Zobaczę jak będzie to wychodziło.

No, to jestem ciekawy jak Ci "będzie to wychodziło" :-)
Czy orientujesz się czy do tego zeissa jest dostępne mocowanie statywowe i ew. za ile? Czy zamierzasz go wykorzystywać do makrofotografii?

[koraf]

No, to jestem ciekawy jak Ci "będzie to wychodziło" :-)
Czy orientujesz się czy do tego zeissa jest dostępne mocowanie statywowe i ew. za ile? Czy zamierzasz go wykorzystywać do makrofotografii?

Widzę, że to szkło Cię wciągnęło i ze wszechmiar słusznie :-D

[MC_]

Bo Zeiss to jest takie szkło, że trzeba go spróbować. Wtedy na inne obiektywy patrzy się już inaczej...

[koraf]

Dokładnie tak jest i najgorsze, że zaraz ma się ciągoty na inne must have lenses

[MC_]

No właśnie...
Mi teraz po głowie chodzi np. 28/2...

[koraf]

Potwierdzę to jeszcze jutro dzisiaj za dużo wrażeń , ale przy bardzo delikatnym przesunięciu pierścienia ostrości w zeiss okienko znika. Jeszcze to sprawdzę.

Sprawdziłem dzisiaj: ustawiłem ostrość MF tak aby świciło okienko i starałem się zmierzyć o ile trzeba przesunąnć pierścień MF aby okienko przestało świecić. Wynik: tak mała odległość, że nawet przy pomiarze suwmiarką wychodzi < niż 0,1 mm .
Nie rozglądałem się za mocowaniem statywowym, gdyż wg mnie jest ono zbędne przy szkle o długości 11cm i wadze 680 g.