Ja nie kierowałem się w swojej wypowiedzi faktem realizacji tego "teledysku" tym czy innym sprzętem. Gdyby był wykonany Canonami napisałbym zupełnie to samo. Nie dość że pomysł, historia jaką ten "teledysk" opowiada to jakaś bzdura, którą mogą jarać się dla 14 latki, to technicznie jest wykonany mizernie strasznie. Nawstawiali tam jakiś sprzętów pierdatów, stworzyli otoczkę full-pro-elo-makrelo-wypas a efekty cieniutkie. Widziałem już kilka naprawdę dobrych polskich teledysków wykonanych dslr'ami, ten przy nich to jak... Szkoda słów.
Mój gust i dobry smak jakim się szczycę od zawsze (całkiem serio piszę, bez ironii - podziękowania kieruję do mojej profesor Historii Sztuki) został skrzywdzony choćby tą minutą przez jaką spoglądałem w ekran oglądając to "cudo".
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
którą mogą jarać się co najwyżej 14-latki*