Oczywiście, że technologia rozwija się. Między innymi dzięki temu pojawiło się sporo nowych obiektywów, które są faktycznie lepsze od poprzedników. Jednak rynek obiektywów do lustrzanek jest dosyć specyficzny - rządzą na nim japońskie firmy, które optymalizują długookresowe zyski i robią to od lat z dużym powodzeniem. Trywializując - jak się sprzedaje i ma swoją pozycję na rynku, to po co zmieniać
Są również pewne plusy takiej konserwatywnej postawy. Wyobraź sobie, że producenci lustrzanek i obiektywów staną się skrajnie innowacyjni i dodatkowo skupią się na krótkookresowych korzyściach. Będziesz miał wtedy nowy bagnet co pięć lat i worek nieprzydatnych obiektywów.