Witam.
Fotografuję amatorsko już od paru lat.
Lubię fotografię portretową, ale i krajobrazy, reporterkę. Kotlety podczas rodzinnych spotkań też się zdarzają. Bywa, że i ślubne jakieś ustrzelę.
Mam obecnie Canona 30D + parę szkiełek, takich jak T55-200, C50f1.8, kit.
Po przesiadce z 300D byłem zadowolony przez jakiś czas,
ale zapragnąłem, by moje foty były przede wszystkim ostrzejsze i trafione af-em.
Szczególnie, gdy widziałem co moja 50ka potrafi wygenerować.
Szukałem, przymierzałem i w końcu kupiłem C24-70. Po kalibracji jest nieźle, ale często af nie trafia tam gdzie chcę. Bywa, że w wizjerze widzę rozmyty element (na który ostrzę), a potwierdzenie mówi że to już… Stałka 50ka nie ma USMa, a wydaje się rzadziej mylić. Dodam, że głównie łapię na środkowy pkt.
Wiem, że c24-70 wykazuje się dopiero pod FF, ale chciałem mieć zooma z dobrym obrazkiem. Dodatkowo w moim zestawie do ISO800 jest ok., potem szumy za duże. Również światło (2.8) nie zawsze ratuje sytuację, bo GO robi się za wąska.
Szukam sposobu na rozsądny upgrade mojego zestawu. Przekopałem wiele wątków i teraz rozważam kilka opcji:
1.Zostawić c24-70 i kupić 50d
(tu sprawny af ale to nie FF, więc i c24-70 ciągle nie pokaże co potrafi, a może się mylę? A może i af będzie pewniejszy?)
2.Zostawić c24-70 i kupić 5d
(tu fajny obrazek ale af podobny do 5d – tak przynajmniej wynika z relacji użytkowników, a może z c24-70 to będzie miodzio i nie mam się co martwić)
3.Sprzedać c24-70 i kupić c15-85is lub t17-50
(dobre szkło do cropa + is + zostanie kasa na inne szkło, ale nie wiem czy nie będę żałował utraty jakości typu: kolory, szczegóły, af)
4.Nic nie zmieniać, zbierać na 5dmk2
(ale to już spory wydatek i długo zajmie i niekoniecznie wszystko będzie ok )
5.Inne opcje…
Bardzo proszę o komentarze co do moich pomysłów. Czy Waszym zdaniem któryś ma sens? To co chcę uzyskać to ładny obrazek (porównywalny do c50) z pewniejszym af-em.