TSą jednak ludzie, którzy mają pieniądze i nie chcę obiektywu w woreczku, ma być w kartonie.
Całkiem poza tematem - z punktu widzenia mojego kolegi ekologa: A co na to drzewa? Żebyś mógł się cieszyć tym bezużytecznym kawałkiem kartonu zabija się kilkudziesięcioletnie żywe organizmy, którym ty zawdzięczasz to że żyjesz.
o fotografii im więcej wiem tym mniej wiem a efekty coraz gorsze