Napewno to znacie Ma sie fotke z przepalonym niebem i chce sie wstawic/wkleic piekne niebo z innej foty. Na przeszkodzie stają nam drzewa :/ klikac różczka pomiedzy lisciami to robota nieoplacalna bo nie da wiarygodnego efektu.

Ja robie tak:

Wybieram rozczke i zaznaczam sobie jakies wieksze czesci lisci z drzewa i kopiuje je do New File robie sobie z 4 takie "probki" lisci.
Nastepnie wymazuje liscie z drzewa (Healing brush [replace]) zostawiajac tylko grubsze galezie.
Otwieram nowy obrazek, tworze dwie warstwy na jedna zdjecie nieba, na druga zdjecie z ogoloconym drzewem, rozczka zaznaczam niebo i brushem [clean] wymazuje przepalone niebo odkrywajac te z drugiej warstwy
na samym koncu biore wczesniej utworzone probki lisci i ukladam je na galeziach naszego pieknego drzewka
Ja zawsze jeszcze dostosowuje nasycenie wklejonego nieba do reszty foty.

Znacie jakies inne sposoby?