Juz pisalem wczesniej ze mam zamiar wyjechac do anglii i odmowilem kilka slubow. Pracowałem dla innego fotografa za 200 zl bo potraktowałem to jako początek mojej przygody z fotografia slubna. Raz przyjąlem wesele za ktore wzialem 2 000 zl i ludziom sie podobaly zdjecia wiec nie mow ze tylko pstrykam bo inaczej by nie zaplacili. A co do anglii to np dentysci wyjazdzaja bez jezyka i pracuja na kontrakcie za 70 tys Ł. to dlaczego ja miałbym sie tym przejmowac? po za tym mam osoby ktore moga mi pomoc,,, a co do zwyczaji tam panujacych to mam polskiego ksiedza w anglii ktory napewno pomoze. a klijentow wezme z ich domow. heh po za tym wesela w uk sa 7 dni w tyg
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
i pozdr dla pawciolbn![]()