Przeczytałem sobie ten wątek i powiem że dziwię się ludzią którzy mówią ze przesunięcie mozna oddalić i da się z tym życ.... no po prostu śmieszy mnie to. Ja jak bym to przeszedł co kolega to nie zrobił bym nic innego jak szedł do prawnika i chodzby wydać kolejne 3 tysiące na to, to i tak bym ich uwalił. Jak tak sobie pozwolisz to cię będą robić jak dzieciaka. No niestety mamy taki kraj że trzeba walczyć.