już widzę jak wchodzisz pod samochód i sprawdzasz czy tłumik jest dobrze przykręcony![]()
już widzę jak wchodzisz pod samochód i sprawdzasz czy tłumik jest dobrze przykręcony![]()
no jak to robic taki szumbys sie wstydzil naprawiac i zawracac serwisowi glowe swoim obiektywem. kup nowy. sprzedawca jakis zarobi, serwis nie bedzie musial sie bawic w naprawe, wszyscy beda zadowoleni ;] no prawie wszyscy....
50D/400 D /T 17-50 2.8 / C 50 1.8 / C 85 1.8 / 580Ex II i reszta gratow
ładnie brzmi w poście![]()
To, że jak się nie umie testować, to później nie można płakać, że szkło nie działa. Czy to takie trudne zrobić 10 zdjęć? Jeszcze stałoogniskowym, no weź przestań.
aaaaaa..... czyli jak bym napisał, że zrobiłem zdjęcia testowe i okazało się, że O-T źle wykonała kalibrację, to byłoby OK, ale jako, że nie zrobiłem zdjęć testowych to jest nie OK i O-T mogła zrobić źle kalibracjęBrawo za tok rozumowania. Jeszcze raz specjalnie dla Ciebie napiszę, że nie mam pretensji do O-T, że nie dała gwarancji na wykonaną usługę (moja wina mogłem zapytać wcześniej), tylko o to, że ŹLE WYKONALI KALIBRACJĘ. Nie wiem czemu tak dużo osób uważa, że próbuje czy próbowałem wymusić na O-T ponowną darmową kalibracje. Proszę zakończmy ten temat.
Ale wraz z upływającym od kalibracji czasem maleje moja wiara w to, że to O-T spieprzyło sprawę. Żeby być prawie 100% pewnym, że to oni skitrali, trzebaby zrobić test od razu po odebraniu szkła i koniec kropka. Nawet nie wiesz ile czynników może wpływać na rozregulowanie obiektywu.
No to się śmiej, miej tą satysfakcjęJa tego użyłem jako daleko posuniętej metafory, mogę zrozumieć, że nie wszyscy widzą zasadne jej użycie.
Twoje prawo wątpić w to co piszę, ale z tego co piszesz Ty wynika, że zaraz po kalibracji powinienem schować obiektyw do pudełka, zamknąć w sejfie i nie używać, bo może się rozkalibrować po zrobieniu kilku zdjęćRęce opadają. Z mojej strony koniec pisania na ten temat. Jak dostanę obiektyw dam znać, czy wszystko gra, oczywiście po przeprowadzeniu wielu testów. Mam nadzieję tylko, że warunki podczas testowania będą sprzyjające i obiektyw się nie rozkalibruję ponownie
![]()
A moim zdaniem niepotrzebnie toczysz te boje. Każdy ma prawo używać danego sprzętu jak mu pasuje. O testach nawet nie mówmy, bo zrobić je obiektywnie w domowych warunkach to prawie niemożliwość.
I nigdzie nie ma zasady, że jak ktoś kupi sprzęt/przyniesie z serwisu to ma obowiązek go używać.
Ostatnio edytowane przez Kolekcjoner ; 05-03-2011 o 22:31
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Wybacz micles, ale jako prawnik napiszę wprost - ośmieszasz się używając paremii łacińskich, których sensu najwyraźniej nie rozumiesz.