Cytat Zamieszczone przez pietro.s Zobacz posta
Dziękuje za kolejne rady i słowa otuchy
Czy warto myśleć nad zabezpieczeniem się przed atakiem lisa, jelenia czy dzika?
Macie jakieś sposoby? Może spray czy coś podobnego?
Nie spotkałem się jeszcze sam na sam z dzikim zwierzakiem więc nie wiem czego się spodziewać.
Czy mieliście niebezpieczne sytuacje z myśliwymi. Głównie mi chodzi o to, że siedzi się zamaskowanym, porusza się w czatowni a gdzieś może być myśliwy, który poluje i może to rożnie zinterpretować.
Poza tym może to mieć negatywny skutek na maskowanie ale planowałem założyć na pierwszy raz kamizelkę odblaskową, żeby mnie nikt nie ustrzelił

Tak naprawdę w naszych lasach nie ma zagrożenia ze strony zwierząt.
Niebezpieczne sa tylko dziki i to tylko w okreslonych warunkach-wczesną wiosną (marzec -kwiecień) nalezy omijąc ostoje zwierzyny ,szczególnie miejsca gdzie sa dziki.W tym czasie lochy sie proszą i potrafia zaatakować człowieka kiedy zblizy sie zbyt blisko .
Natomiast nie wierze w mozliwośc ataku ze strony dzikiego jelenia,te zwierzęta nawet w czasie rykowiska sa bardzo czujne i z daleka na widok(bardziej zapach)czlowieka uciekaja.
Na mysliwych trzeba uważac o swicie i zmierzchu -bo wtedy przeważnie polują.Robiąc zdjecia z zasiadki ,dobrze miec jakąś jaskrawa cześć garderoby(czapka,kamizelka).