Jakość światła też jest ważna, owszem. Ale mi przy dobrze naświetlonym 3200 w większości zdjęć (i filmów!) nic za bardzo nie przeszkadza, i wyżej (25600) pewnie też by mi nie przeszkadzało

A przecież nie powiesz w klubie, że "jest za ciemno, ja robię tylko do iso800, nie kręcę, nara". A dodatkowe światła są wkurzające, bo doświetlają tylko 1 plan i ich natężenie na obiektach zmienia się drastycznie wraz z odległością (na powyższych filmach widać niejednokrotnie że przejary są jak ktoś wkłada głowę w obiektyw, a autoISO w takich sytuacjach też nie nadąża)