Nie zdejmuje Ci wszelkich ruchów ręki po korpusie i pierścienia ostrości w takim konfigu? Wszelkie mikrofony najlepiej montować elastycznie.
Ta sama historia z rigiem - zmiany chwytu, wszelkie puknięcia i "zawahania" konstrukcji przenoszone są na mikrofony.

Do wywiadów albo mikroport albo jakaś kardoida trzymana blisko.
Rode NTG2 np. - bardzo fajny mikrofon, mono, XLR/Phantom (można też zasilać z baterii). Używam z Zoomem H4n i bardzo chwalę ten tandem.
Czasami ATR55 (Audio Technica) - ten jest sporo tańszy oraz na jack także można używać również z innymi Zoomami H2/H1, jakość dźwięku trochę słabsza + większe szumy.

Na korpusie montuję z reguły AudioTechnica Pro24, mamy dźwięk stereo z puszki, sam mikrofon bardzo kompakowy. Czasem ląduje AT6250 (dłuższy i schodzi trochę niżej wdg. specyfikacji - 70 vs 100Hz).
Poza tym, że dostajemy stereo to takie mikrofony dużo lepiej znoszą wysokie natężenie dźwięku niz wbudowany w puszkę. Za to szumią trochę bardziej.