OK. VITEZ :-DZamieszczone przez Vitez
Wyszedłem na wapniaka![]()
Poprawie się na raz następny -- OBIECUJĘ --
OK. VITEZ :-DZamieszczone przez Vitez
Wyszedłem na wapniaka![]()
Poprawie się na raz następny -- OBIECUJĘ --
20D , latarka i jakieś szkło
ODŚWIEŻE WĄTEK.
Proste pytanie do tych co focą w przedszkolu:
1. Na podstawie jakich przepisów możecie robić zdjęcia (pozowane) dziecku bez zgody jego rodziców?
Zgodnie z art. 81 ust 1. ustawy prawo autorskie - Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej. W braku wyraźnego zastrzeżenia zezwolenie nie jest wymagane, jeżeli osoba ta otrzymała umówioną zapłatę za pozowanie.
Niewątpliwie wystawa zdjęć dziecka w przedszkolu jest rozpowszechnianiem.
Na dodatek dodam wyrok Sądu Najwyższego (SN II CK 330/03) Ciężar dowodu, że rozpowszechnianie wizerunku nie wykroczyło poza uzyskany zakres zezwolenia i określony cel spoczywa na rozpowszechniającym ten wizerunek.
Ponadto Zezwolenie na rozpowszechnianie wizerunku może być udzielone w formie dowolnej; zgoda musi być jednak niewątpliwa. Oznacza to, że "osoba jej udzielająca musi mieć pełną świadomość nie tylko formy przedstawienia jej wizerunku, ale także miejsca i czasu publikacji, zestawienia z innymi wizerunkami i towarzyszącego komentarza" (wyr. SA w Warszawie z 12 lutego 1998 r., I Aca 1044/97).
Na koniec zacytuje Art. 83 ww. ustawy
Art.*83.*Do roszczeń w przypadku rozpowszechniania wizerunku osoby na nim przedstawionej oraz rozpowszechniania korespondencji bez wymaganego zezwolenia osoby, do której została skierowana, stosuje się odpowiednio przepis art. 78 ust. 1; roszczeń tych nie można dochodzić po upływie dwudziestu lat od śmierci tych osób.
Mam nadzieję że tym krótkim wywodem wywołam ciekawą dyskusje na forum.
P.S. nie jestem przeciw fotografom przedszkolnym:wink:
Canon 7d | T 18-270 | S 18-35 | C 18-55 | C 50 1.8
CANON-owe zabawki + parę zoom-ów ; coś stałego i błysk
uczę się robić ... zdjęcia i stronkę ... www.ecki74.za.pl
Interpretując prawo trzeba zachować zdrowy rozsądek. Co innego jest krąg osób przychodzących do przedszkola, a co innego np. publikacja w internecie na stronie fotografa.
Co innego jest zdjęcie reporterskie z imprezy w przedszkolu, a co innego zdjęcie pozowane jednego dziecka.
Problem wg mnie jest taki, co się z takim zdjęciem dzieje dalej. Jest archiwizowane?, idzie do kosza po sprzedaży?, jest wystawiane w internecie?
Na dobrą sprawę nie dość, że nie wiem kto robi zdjęcia w przedszkolu, to także nie mam wpływu na to jak zostaną wykorzystane.
Może się czepiam (zupełnie niepotrzebnie) ale robiąc komuś zdjęcie wypada go spytać o zgodę, i w sytuacji gdy sobie tego nie życzy - zrezygnować. (nie mówie to o osobach publicznych)
Prawo nie może i nie jest w stanie regulować wszystkiego. Czasami wystarczy etyka zawodu.
Canon 7d | T 18-270 | S 18-35 | C 18-55 | C 50 1.8
Dexxim - to troszkę tak jak ze zdjęciami z wesela - kiedy robisz zdjęcia na weselu i potem dajesz je młodym to teoretycznie naruszasz ustawę - tyle, że w w takich wypadkach brak sprzeciwu kiedy wykonujesz te fotki jest zgodą.
Masz rację, ze jeżeli fotograf zrobi zdjęcia w przedszkolu i wystawi je poza przedszkolem bez zgody rodziców to narusza ustawę - lecz nie spotkałem się z taką sytuacją
Największym problemem zdjęć w przedszkolu jest ich jakość, jak pisali inni ci "podrózni" fotografowie nie przywiązują żadnej wagi do tego co robią.
W przedszklu mojego dziecka są wykonywane takie zdjęcia lae kupno jest dobrowolne - inna sprawa, że i tak znajdują się kupujący.
m_o_b_y
--------------------------------------------------------
Poszedłem w lewo, chociaż mogłem pójść i w prawo.
Witold Gombrowicz
No tak pięknie to nie jestwystarczy jeden który zna - zresztą jestem daleki od stosowania prawa dokładnie tak jak zapisane (wszyscy wiemy że to chore) - jeżeli ktoś robi zdjęcia na które powinien mieć moją zgodę ale mi to w żaden sposób nie szkodzi to nie ma sensu ścigać go dla zasady