1h temu usłyszałem puk łup ślizg i syrenę.
przed oknami robiło się niebiesko, dojeżdżały karetki, policja, straż.
poszedłem zobaczyć co się stało - zobaczyłem i starczyło, zdjęć szybko odechciało się robić.
W TVN Warszawa napisali:
http://www.tvnwarszawa.pl/ulice,news...-ii,64927.html
Wracając do Bractwa, reporterzy wojenni nie mogą myśleć, muszą dokumentować. Zadać tylko należy pytanie: gdzie jest ta granica, po przekroczeniu której ciężko już wrócić będąc nadal sobą?