Pokaż wyniki od 1 do 10 z 182

Wątek: Canon EOS 600D

Mieszany widok

  1. #1
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Oct 2009
    Posty
    21

    Domyślnie

    Ja tam o ile przesiadkę z 500 na 550 potrafiłem sobie racjonalnie wytłumaczyć(nowy tryb video, lepszy wyświetlacz) to z 550 na 600 nie potrafię i raczej takiej przesiadki nie dokonam. Lepiej inwestować w szkła.

  2. #2
    Początki nałogu
    Dołączył
    May 2005
    Posty
    353

    Domyślnie

    No ale nie tego dotyczyło moje pytanie - zakładamy, że ktosnie ma 550d i rozważa zakup 600d - powinien się obawiać swirujacego Af z jasnymi szkłami czy to uzdrowiono?
    Gdyby nie kilka ficzerów, które stanowią wartość dodatkową względem d3100 to wybór byłby chyba łatwiejszy....
    Chyba zapuszczę brodę, pomaluję ją na zielono i wyjadę gdzieś w Bory Tucholskie - nikt mnie nie znajdzie!

  3. #3
    Moderator Awatar Bangi
    Dołączył
    Jun 2010
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    43
    Posty
    5 324

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez TOKIN Zobacz posta
    No ale nie tego dotyczyło moje pytanie - zakładamy, że ktosnie ma 550d i rozważa zakup 600d - powinien się obawiać swirujacego Af z jasnymi szkłami czy to uzdrowiono?
    Gdyby nie kilka ficzerów, które stanowią wartość dodatkową względem d3100 to wybór byłby chyba łatwiejszy....
    nie ma co prawda 600D tylko 550d, ale z tego co czytałem w różnych miejscach to jeżeli chodzi o matrycę, procesor, światłomierz i AF to są to dokładnie te same układy - nie wiem jak z softem - ale uważam, że przesadzone są te "straszaki" związane z AF, owszem jest problem przy dużych dziurach, ale to nie chodzi chyba tylko o 550d, czy też 600d...

  4. #4
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jun 2005
    Miasto
    Poznań
    Posty
    3 608

    Domyślnie

    Gdyby przejmować się tym co wypisuje się na forum, to nie można byłoby kupić żadnej puszki Canona. 550d miałem, AF działał idealnie.

  5. #5
    Początki nałogu
    Dołączył
    May 2005
    Posty
    353

    Domyślnie

    Pocieszające jest to co piszecie

    Czyli można aparat kupić bez testowania z jasnym szkłem i innych procedur "przed-zakupowych"?

    W kilku miejscach w necie czytam narzekania, że 18mpix to przesada dla tej wielkości matrycy i że obrazek zamiast lepszy jest gorszy... mają racje Ci co tak narzekają czy raczej...nigdy aparatu w ręce nie mieli?
    Narzekania dotyczą także 7d - szczezre mówiąc widziałam "na żywo" wiele odbitek z 7d i nic im na moje oko nie brakowało, choc pewnie nie były to obrazki z najwyższym iso.

    Znam zależność między wielkością fizyczną matrycy, ilością pikseli, ich wielkością i upakowaniem a szumem - ale w moim pytaniu chodzi o subiektywne odczucia osób tym(i) aparatami (550d/600d) fotografujących.
    Nie jestem świeżakiem w fotografii jako takiej ani w lustrzankach - spoglądam w stronę 600d z powodu jego niewielkiej masy i gabarytów. Znam zalety wyższych modeli zarówno w C jak i N, jednak na ten moment argumenty wagi i wielkości są priorytetowe dla mnie. Jednak nie chcę.... wylać dziecka z kąpielą (tzn dostać niewielkie gabaryty, ale kosztem znacznego obniżenia jakości obrazka i np celności AF)
    Chyba zapuszczę brodę, pomaluję ją na zielono i wyjadę gdzieś w Bory Tucholskie - nikt mnie nie znajdzie!

  6. #6
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Oct 2006
    Wiek
    44
    Posty
    2 249

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Scrow Zobacz posta
    Ja tam o ile przesiadkę z 500 na 550 potrafiłem sobie racjonalnie wytłumaczyć(nowy tryb video, lepszy wyświetlacz) to z 550 na 600 nie potrafię i raczej takiej przesiadki nie dokonam. Lepiej inwestować w szkła.
    sensowny video crop 1080p, sterowanie lampami, odchylany LCD.

    To akurat dobre argumenty. Trzy, ale dobre.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •