dokładnie tak.
tak jak nie wyobrażam sobie robienia zdjęć w stylu zombie (LV),
tak przy filmowaniu - gibany LCD jest wg mnie 'must have'
a mi się podoba, bo dzięki niemu zyskuje się dwie całkiem spore powierzchnie, na których można coś nakleić, np. ściągę z rozpiską CF lampy, albo podpowiedzi do mikroadjustacji dla różnych szkieł i odległości, albo konfiguracje trybów itp. itd, tak jak kiedyś wsadzało się kawałek pudełka po filmie.