ja uzywam czegos takiego jak statyw (wiem, to jest bardzo passe)
i dopoki predkosc fotografowanego obiektu nie ma znaczenia, dopoty ISO jest na sztywno 100 a przeslona taka jakiej wymaga temat.
to wydaje sie poniekad duzo sensowniejsze rozwiazanie, niz robienie jakichs malpich figli z ISO, podpieraniem a potem odszumianiem na kompie
co do oryginalnego pytania - plusem jest wygoda punktowego pomiaru przy najdluzszej ogniskowej, ktory pozostaje prawidlowy dla krotszych ogniskowych. mnie sie to osobiscie bardzo przydaje w praktyce. czy dla autora jest to wazne i ewentualnie warte dokladania kasy za 24-105 to juz nie potrafie ocenic. ale tam IMHO to jest dosc drogi obiektyw i dla samego tylko stalego swiatla i ew. solidnej budowy bym go osobiscie nie kupil.