W sensie??? Ty możesz sobie ustawić przysłonę nawet f/1999 (Kosmos ;-) - ktoś to pamięta? )
i niby nigdy nie korzystać z f/2.8 - kompletnie przez całe swoje życie.
Aparat ma to głęboko... podczas ustawiania ostrości ma przysłonę otwartą na maxa,
więc jak najbardziej wykorzystuje wtedy podwójnie czuły centralny punkt krzyżowy.
Domyka do zadanej wartości w chwili gdy szczela fotę.
Pozdrówka!